Policyjny pościg za kierowcą BMW w powiecie starogardzkim. Przez około 10 kilometrów z Grabowa do Jabłowa radiowóz ścigał samochód, który nie zatrzymał się do kontroli. Jak powiedział Radiu Gdańsk młodszy aspirant Marcin Kunka ze starogardzkiej policji, mundurowi chcieli wylegitymować kierowcę, bo ten nietypowo unikał kontaktu wzrokowego. Mężczyzna zaczął uciekać. Pościg trwał kilka minut. Nikt nie ucierpiał.
Szybko okazało się, że 21 latek ma zakaz prowadzenia pojazdów. Teraz odpowie za jego złamanie.
Sebastian Kwiatkowski