Przebiła opony, żeby mąż nie prowadził po spożyciu alkoholu. Nietypowa interwencja elbląskich strażników miejskich

Nietypowo zakończyła się interwencja strażników miejskich z Elbląga. Próbując wyjaśnić sprawę porzuconego samochodu z przebitymi wszystkimi oponami, okazało się, że… auto zniszczyła żona właściciela.

Kiedy elbląscy strażnicy miejscy rozpoczęli rutynową interwencję w sprawie porzuconego wraku samochodu, nie spodziewali się zaskakującego zakończenia. Funkcjonariusze zgodnie z procedurą ustalili właściciela pojazdu i skontaktowali się z nim. Ku swojemu zdumieniu usłyszeli, że auto jest użytkowane – a raczej było, dopóki żona właściciela nie spuściła powietrza z opon, by mąż nie wsiadł za kółko po spożyciu alkoholu. Zaskoczeni strażnicy kazali mężczyźnie zmienić opony i poparli jego małżonkę – surowo przestrzegli go przed jazdą po pijaku.

MOGĄ ODHOLOWAĆ

Kierowcy powinni pamiętać, że straż miejska ma prawo odholować pojazd, który wydaje się nie być użytkowany, a który blokuje miejsce. Takie przypadki często zgłaszają sami mieszkańcy, którzy zauważyli w okolicy porzucony wrak.

 oprac. MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj