„W Żukowie od strony Kartuz koreczek już od zjazdu na Kobysewo” – pisze pani Agnieszka.
To nie jedyne zakorkowane miejsce, bo wyraźne zatory są też między światłami w Miszewie, w kierunku Chwaszczyna.
O spokoju nie ma już też mowy w przypadku rozkopanej Kartuskiej w Gdańsku Kokoszkach.
Spowolniony przejazd jest na rozkopanej szóstce w Rumi Janowie. Na razie to strata kilku minut.