W Słupsku po 16-dniowym szkoleniu przysięgę złożyło 15 osób. Do 7. Pomorskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej wcielono w sumie 36 żołnierzy. Część z nich to rezerwiści, którzy mają już za sobą przysięgę wojskową.

Por. Tomasz Klucznik powiedział, że na początku wcielono więcej osób, które po 8-dniowym szkoleniu wyrównawczym opuściły mury jednostki i w tej chwili wykonują już przydzielone im zadania. Dodał, że podczas podstawowego szkolenia były zajęcia z taktyki i ze strzelania, żołnierze poznawali także zasady topografii oraz poruszania się w lesie. Zapoznali się też ze sprzętem i zasadami funkcjonowania w wojsku.

– Te 16-dniowe ćwiczenia są pierwszym, tzw. indywidualnym, etapem całego cyklu szkoleniowego, który musi przejść każdy terytorials. Stanowi on rodzaj selekcji na kolejne etapy i ma być bazą dydaktyczną z zakresu pomocy medycznej i wiedzy teoretycznej – mówi por. Tomasz Klucznik rzecznik 7. Pomorskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej. – Każdy żołnierz, który ukończył tę fazę szkolenia, złożył przysięgę wojskową, która oficjalnie uczyniła go żołnierzem Wojska Polskiego – dodaje.

NABÓR DO WOT

Jak tłumaczy, cały cykl szkoleniowy terytorialsów trwa trzy lata i obejmuje jeszcze etap specjalistyczny oraz zgrywający pododdziały.

– Żołnierze WOT pochodzą z różnych środowisk, wykonują różne zawody i posiadają ciekawe zainteresowania oraz pasje. Wyjątkową wartością Wojsk Obrony Terytorialnej jest możliwość łączenia dotychczasowego życia zawodowego ze służbą Ojczyźnie, dzięki czemu żołnierz nie musi rezygnować ze swoich codziennych zajęć, ale ponadto zyskuje nowe możliwości rozwoju – dodaje.

Wcielenia do WOT realizowane są od 2019 roku. Służba jest wyłącznie ochotnicza i można ją łączyć z pracą zawodową. 

Joanna Merecka-Łotysz/ako