90 kibiców Lechii Gdańsk stanie przed sądem za złamanie sanitarnych obostrzeń. Fani biało-zielonych zgromadzili się przed gdańskim stadionem podczas meczu z Legią Warszawa. Spotkanie odbywało się bez udziału publiczności, ale mimo to zabezpieczało je kilkuset policjantów.
– Policjanci byli widoczni nie tylko w okolicy sportowego obiektu, ale także w innych częściach miasta. Podczas zabezpieczenia interweniowali, widząc, że część kibiców przemieszczających się w okolicy stadionu nie stosowała się do obowiązujących obostrzeń, m.in. nie korzystała z maseczek do zakrywania ust i nosa w miejscach ogólnodostępnych, jak również nie utrzymywała wymaganego z uwagi na obostrzenia sanitarne dystansu społecznego. Chociaż w trakcie zabezpieczenia meczu nie doszło do zakłóceń porządku publicznego, stróże prawa wylegitymowali 90 osób i skierowali wobec nich wnioski o ukaranie do sądu rejonowego, a zebraną dokumentację przekażą wkrótce służbom sanitarnym – wyjaśnia starszy aspirant Karina Kamińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Jeden z kibiców odpalił racę. Takie zachowanie jest wykroczeniem, więc skierowano wniosek o ukaranie do sądu.
Grzegorz Armatowski