Tapicerka tramwajów z herbem Wolnego Miasta Gdańska? Radni PiS oburzeni, miasto tłumaczy

RosenbergB

Gdański radny Prawa i Sprawiedliwości chce wyjaśnień w sprawie herbu Wolnego Miasta Gdańska na siedzeniach w nowych tramwajach. Przemysław Majewski uważa, że głowy lwów nie powinny być odwrócone, a skierowane na siebie. Tymczasem władze spółki Gdańskie Autobusy i Tramwaje tłumaczą, że znak nawiązuje do herbu Gdańska, używanego jeszcze przed I wojną światową i stosowanego do końca lat ’40.

– Sprawa dla mnie jest niezrozumiała. Oczekuję wyjaśnień w tej sprawie od spółki Gdańskie Autobusy i Tramwaje – mówi Przemysław Majewski, gdański radny klubu PiS.

 

 

Tymczasem władze spółki Gdańskie Autobusy i Tramwaje tłumaczą, że herb nawiązuje do herbu, używanego na gdańskich tramwajach jeszcze przed I wojną światową. Stosowany był do końca lat ’40. Ponadto jeszcze na początku lat ’60. po Gdańsku jeździł tramwaj konny, ówcześnie właśnie tak oznakowany.

 

Herb Gdańska projektu Fritza Augusta Pfuhle około 1930

(Fot. www.gedanopedia.pl)

Zdjęcie z herbem z gdańskiego tramwaju pokazaliśmy historykowi z Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Wojciech Grott uznał, że taki herb nie powinien znaleźć się we współczesnym tramwaju.

– Współcześnie dominuje wersja Wielkiego Herbu Miasta Gdańska z lwami skierowanymi do siebie. Zatem takie odniesienie do przedwojennego miasta Gdańska nie powinno mieć miejsca, tym bardziej że spółka Gdańskie Autobusy i Tramwaje w swoim logo nawiązuje do Wielkiego Herbu Miasta Gdańsk – mówi Wojciech Grott.

 

herb-gdanska

(Fot. www.gedanopedia.pl)

 

Zdaniem historyka kwadratowy charakter nawiązuje do herbu z okresu międzywojennego.

mn

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj