Wojska Obrony Terytorialnej ćwiczą na Kociewiu. Manewry odbywają się w okolicach Sumina, w pobliżu Starogardu Gdańskiego.
Niektórzy cały dzień spędzają w punktach obserwacyjnych, w środku lasu. – Cierpliwość, wytrwałość, koncentracja. Myślę, że to najważniejsze cechy jakie są potrzebne by przez kilka godzin obserwować konkretny obiekt, zbierać jak najwięcej informacji. Przydają się żołnierzowi, który jest na punkcie obserwacyjnym – podkreśla kapral Robert Kurowski.
– Przede wszystkim potrzebne są chęci, ale sprawność fizyczna też się przydaje – dodaje szeregowy Iwona Bojarczuk.
– Wot ostatnio bardzo społecznie się angażuje i robi dużo dobrych rzeczy. Myślę, że tego typu inicjatywa też pozwoli pokazać społeczności, że może ona też czuć się bezpieczna. Że ma blisko siebie ludzi, którzy są na miejscu tu i teraz. Myślę, że to też dla mieszkańców jest bardzo istotne – mówi Magdalena Forc-Cherek, wójt gminy Starogard Gdański.
Sebastian Kwiatkowski