Dwóch policjantów z Gdańska zatrzymanych przez Biuro Spraw Wewnętrznych Policji – dowiedział się nasz reporter. To funkcjonariusze pionu kryminalnego. Jeden pracował w jednym z komisariatów, drugi w komendzie miejskiej. Obaj usłyszeli zarzuty w Prokuraturze Okręgowej w Gdańsku.
AKTUALIZACJA 11:40
W związku z toczącym się postępowaniem wobec dwóch policjantów, Komendant Miejski Policji w Gdańsku podjął decyzję o zawieszeniu ich w czynnościach służbowych. Wszczęte zostało także postępowanie dyscyplinarne.
TRZYNAŚCIE ZARZUTÓW
Jeden z nich usłyszał trzynaście zarzutów przekroczenia uprawnień. Zdaniem prokuratury funkcjonariusz jedenaście razy dokonał nieuprawnionych sprawdzeń w policyjnych bazach danych. Miał też naruszyć nietykalność cielesną zatrzymanej osoby oraz mataczyć w jednej ze spraw.
Prokurator złożył wniosek o tymczasowe aresztowanie policjanta, na co zgodził się sąd. Zastrzegł jednak, że mężczyzna może wyjść na wolność po wpłaceniu 60 tysięcy złotych kaucji. Prokurator złożył zastrzeżenie na tę decyzję, co wstrzymuje jej wykonanie do czasu rozpatrzenia sprawy przez sąd wyższej instancji.
UJAWNIENIE TAJEMNICY SŁUŻBOWEJ
Drugi z zatrzymanych funkcjonariuszy usłyszał zarzut ujawnienia osobie nieuprawnionej informacji, stanowiącej tajemnicę służbową. Dotyczyło to czynności, związanej z udziałem zatrzymanego.
Obaj podejrzani nie przyznali się do winy. To doświadczeni funkcjonariusze, którzy mają po kilkanaście lat służby. Jak mówią śledczy, sprawa jest rozwojowa. Jednemu z policjantów grozi pięć lat więzienia, a drugiemu trzy.
Grzegorz Armatowski/mk