Wicepremier Piotr Gliński na Pomorzu. Odwiedził Centralny Ośrodek Sportu w Cetniewie, „Hallerówkę” i siedzibę Muzeum Piaśnickiego

IMG 20210518 093657

Centralny Ośrodek Sportu to nasz okręt flagowy – zaznaczył minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu Piotr Gliński, który odwiedził placówkę w Cetniewie. Podkreślił, że planowane są kolejne inwestycje, mające poprawić warunki w obiektach COS.

– COS to instytucja wiodąca, bez której nie można by przygotowywać się do najważniejszych imprez sportowych na świecie i cieszę się, że od wielu lat z nową intensywnością podejmujemy nowe inwestycje i wyzwania. Te nasze ośrodki wyglądają wspaniale. Wszędzie mamy nowe inwestycje, nowe internaty, jest kilka wyznaczonych kolejnych: wymiana oświetlenia na stadionie, ścieżka specjalna dla sportów rzadkich, ale pięknych, jak bobsleje. Pensjonat „Rybitwa” wymaga więcej niż generalnego remontu, odbudowy w zasadzie. Te prace idą bardzo dobrze i mogę to powiedzieć o chyba wszystkich ośrodkach. Wiele z nich odwiedzaliśmy, współpracujemy z dyrekcją COS, mamy poważne inwestycje – powiedział Gliński.

„ŚRODKI FINANSOWE SĄ PRZYGOTOWANE”

Minister zaznaczył, że rząd jest przygotowany na kolejne wydatki na sport. – Prac jest przed nami wiele, ale wiele też jest w toku. Środki finansowe są przygotowane. Niezależnie od naszych inwestycji wiodących, strategicznych, i tych mniejszych w ramach programu „Sportowa Polska”, bardzo dbamy o nasz główny flagowy okręt, czyli COS. Bardzo dziękuję dyrektorom i załogom polskich COS-ów za to, że nasi sportowcy czują się w nich bardzo dobrze. Ostatnio rozmawialiśmy z olimpijczykami i oni mówią, że nasze ośrodki sportowe są ich drugim domem i mają tam komfort pracy – dodał Gliński.

Obecnie w obiektach COS polscy sportowcy przygotowują się do igrzysk olimpijskich, które odbędą się w dniach od 23 lipca do 8 sierpnia.

WIZYTA PROF. GLIŃSKIEGO NA POMORZU

Odwiedziny COS-OPO Cetniewo to część wtorkowej wizyty wicepremiera Glińskiego na Pomorzu. Minister będzie też gościł w placówkach kulturalnych: w Hallerówce – Oddziale Muzeum Ziemi Puckiej, w Muzeum Piaśnickim w Wejherowie, a po południu weźmie udział w uroczystości wmurowania kamienia węgielnego w Muzeum Archeologii Podwodnej i Rybołówstwa Bałtyckiego w Łebie.

 (fot. Radio Gdańsk/Piotr Lessnau)


ODWIEDZINY W „HALLERÓWCE” I KOMENTARZ WS. ARTYSTÓW ZAWODOWYCH

Odwiedziny COS-OPO Cetniewo to część wtorkowej wizyty wicepremiera Glińskiego na Pomorzu. Minister zawitał też do tzw. „Hallerówki” we Władysławowie – oddziału Muzeum Ziemi Puckiej im. Floriana Ceynowy. Podczas spotkania z dziennikarzami nawiązał do projektu ustawy w ramach „Polskiego Ładu”, która będzie zapewniała status artysty zawodowego dziesiątkom tysięcy artystów.

– Ta ustawa jest dla normalnych artystów, nie dla celebrytów, bo oni na ogół sobie radzą. Jest ona bardzo ważna – cywilizuje życie i możliwości ubezpieczenia, emerytur dla przeciętnego polskiego artysty, nie dla celebrytów. Artyści najczęściej mają nieuregulowany status zawodowy. Tylko niewielki procent, to osoby dobrze sytuowane, zdecydowana większość to ludzie żyjący pod kreską – powiedział Gliński

„Hallerówka” mieści się w zabytkowej willi, która należała do gen. Józefa Hallera oraz jego rodziny. Jak wskazał dyrektor Muzeum Ziemi Puckiej Mirosław Kulik, jest to w zasadzie jedyne miejsce w Polsce, które opowiada o historii i działalności gen. Hallera i Błękitnej Armii. Zgodnie z zapowiedziami „Hallerówka” zostanie powiększona o podziemny obiekt, w którym powstanie Muzeum gen. Józefa Hallera. Znajdzie się tam m.in. nowoczesna recepcja dostosowana dla osób niepełnosprawnych. Zrekonstruowany zostanie również przedwojenny kiosk z pamiątkami. Główna sala wystawowa będzie zlokalizowana pod ziemią.

– Projekt jest już gotowy, jesteśmy po zamówieniach publicznych i lada dzień, jeszcze przed sezonem turystycznym, wejdzie tutaj maszyna, która zapaluje nam wszystkie boki wkopu, wówczas bezpiecznie będziemy mogli kontynuować pracę. Chcemy, aby pamięć o generale i jego spuściźnie przetrwała. Będzie to więc muzeum głównie poświęcone działalności Hallera, ale będziemy także sięgać do tych okołohallerowskich epizodów. Będziemy starali się pozyskać pamiątki bo generale – powiedział Mirosław Kuklik.

Szacowany koszt inwestycji to w sumie ponad 2 mln zł. Przedsięwzięcie jest wspierane przez Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu w ramach programu Infrastruktura Kultury, a także samorząd Władysławowa. – Cieszymy się, że możemy pomóc Muzeum Ziemi Puckiej. To doskonały przykład współpracy ministerstwa z instytucją powiatową – zaznaczył Gliński.

WIZYTA NA TERENIE BUDOWY MUZEUM PIAŚNICKIEGO

Następnie wicepremier odwiedził teren „Villa Musica”, gdzie od kilku tygodni trwają prace budowlane polegające na adaptacji i rozbudowie przedwojennego budynku na potrzeby Muzeum Piaśnickiego. Placówka ma być otwarta dla zwiedzających w IV kwartale 2022 roku.

– To jest miejsce święte, bezpośrednio związane z mordem piaśnickim. Tutaj mieszkała rodzina, która dwie córki poświęciła dla Rzeczpospolitej – powiedział dziennikarzom Gliński.

Podkreślił, że „mord pomorski, piaśnicki był jednym z najbardziej krwawych i straszliwych”, ale „świat nie wie o tej zbrodni”. – To miejsce będzie o niej opowiadało, o czymś nieludzkim. Bo to machina państwowa wielkiej wspólnoty kulturowej niemieckiej wymyśliła taki diaboliczny plan. I tutaj był on realizowany, na Pomorzu – powiedział minister kultury i sportu.

Zaznaczył, że muzeum w Wejherowie będzie „hołdem dla ofiar” zbrodni w Piaśnicy, ale też ma „przechowywać pamięć o tym wydarzeniu dla ludzkości”. – Niemcy przystępując do mordu na polskich elitach inteligencji, a także na przedstawicielach innych grup społecznych oraz innych narodów robili to w sposób zaplanowany, systematyczny, przygotowany – przypomniał wicepremier.

Po południu Piotr Gliński weźmie udział w uroczystości wmurowania kamienia węgielnego w Muzeum Archeologii Podwodnej i Rybołówstwa Bałtyckiego w Łebie.


PAP/Piotr Lessnau/am

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj