Od piątku miłośnicy X muzy mogą znów zasiąść w wygodnych fotelach przed dużym ekranem. Po niemal 2,5-miesięcznej przerwie kina, w tym także słupskie Kino Rejs, zostały otwarte. Gościem Studia Słupsk była Elżbieta Łukaszus-Mijewska, która opowiedziała nam o tęsknocie za widownią i normalnym funkcjonowaniem.
– Ten lockdown był zdecydowanie o kilka tygodni za długo. Z wielką radością oczekiwaliśmy momentu otwarcia kina – mówi Elżbieta Łukaszus-Mijewska.
– Mamy tak bogaty repertuar, że cieszy nas sama myśl o nim. To przede wszystkim filmy Oskarowe, ale także te wyczekiwane. W piątek trzy seanse. Zobaczymy więc film „Zabij to i wyjedź z tego miasta” w reżyserii Mariusza Wilczyńskiego. Będzie także „Świat, który nadejdzie” w reżyserii Mony Fastvold oraz „Ludzki głos” w reżyserii Pedro Almodóvara, a w obsadzie filmu znalazła się Tilda Swinton. Rewelacyjne kino i cudowny duet – dodaje Elżbieta Łukaszus-Mijewska.
Posłuchaj rozmowy o powrocie kin, repertuarze i emocjach, które temu towarzyszą:
Joanna Merecka-Łotysz/am