Pomorskiemu policjantowi udało się uratować życie kierowcy tira, który zasłabł za kierownicą pojazdu na autostradowym parkingu we wschodniej Francji – poinformowało w piątek biuro prasowe Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
– W czwartek do operatora Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego zadzwonił pracownik pomorskiej firmy transportowej, prosząc o pomoc dla ich kierowcy. Mężczyzna zasłabł za kierownicą ciężarówki, która stała na jednym z parkingów we Francji. Kierowca ostatkiem sił zdołał zadzwonić do pracodawcy – wyjaśniła st. asp. Karina Kamińska z biura prasowego KWP w Gdańsku.
KAŻDA SEKUNDA NA WAGĘ ZŁOTA
Sprawą błyskawicznie zajął się oficer dyżurny KWP w Gdańsku podkomisarz Tomasz Kreft.
– Liczyła się każda minuta. Zgłaszający przekazał współrzędne geograficzne oraz kontakt telefoniczny, które okazały się kluczowe w ustaleniu miejsca, w którym znajduje się potrzebujący. Dyżurny, zachowując zimną krew, natychmiast powiadomił policjantów z Biura Międzynarodowej Współpracy Policji Komendy Głównej Policji, którzy bezzwłocznie przekazali wszelkie dostępne informacje na temat poszukiwanego kierowcy francuskiemu Interpolowi. Policjanci szybko zlokalizowali polską ciężarówkę – podała st. asp. Kamińska.
Okazało się, że mężczyzna miał udar. Trafił pod opiekę francuskich lekarzy.
PAP/mk