Iga Świątek wciąż zadziwia tenisowy świat. Polka po osiągnięciu 1/8 turnieju singla jest także w ćwierćfinale rywalizacji deblistek. Polka, grająca w parze z Amerykanką Betanie Mattek Sands, po szalonym meczu pokonała parę Su Wei Hsieh – Else Mertrens. W decydującej partii. Polka i Amerykanka przegrywały 1:5, by trzy razy przełamać rywalki, wygrać 6 gemów z rzędu i decydującego seta seta 7:5 , broniąc 7 piłek meczowych.
– W turnieju singla Polka na kortach Rolanda Garrosa wygrała 10 pojedynków z rzędu bez straty seta. Mecz z 18-letnią Ukrainką Martą Kostiuk o ćwierćfinał nie będzie spacerkiem – mówił gość radiowej „Dogrywki”.
Ma dobre zdanie o Piotrze Sierzputowskim, także gdynianinie, który był dobrym tenisistą, ale jako trener, za sprawą wyników swej podopiecznej – Igi Świątek, wdarł się do elity, otrzymując tytuł Trenera Roku WTA.
– Wreszcie Iga Świątek. Jeśli przyspieszy forehand, będzie tenisistką kompletną – mówił w radiowej „Dogrywce” legendarny trener.