Michał Globisz przed dokładnie dwudziestoma laty poprowadził reprezentację Polski do lat 18 do ME. Przewodzony przez gdynianina zespół w finale turnieju w Finlandii pokonał Czechów 3:1. O sile tamtej drużyny stanowili Tomasz Kuszczak, Paweł Golański, Sebastian Mila, Rafał Grzelak, Łukasz Madej, Wojciech Łobodziński, Radosław Matusiak oraz bracia Paweł i Piotr Brożkowie.
Michał Globisz wskazuje na przewagi Polaków z grze pozycyjnej oraz na niebezpieczeństwo, które grozi nam ze stałych fragmentów gry i kontr.
Jeśli chodzi o wyjściową „jedenastkę” na mecz ze Słowacją, były selekcjoner kadry młodzieżowej, trener w Lechii i dyrektor sportowy w Arce jest przekonany, że zagramy trzema obrońcami. Przed Wojciechem Szczęsnym będą operować Glik, Bednarek i Bereszyński. Na skrzydłach zagrają Jóźwiak i Puchacz, ewentualnie Rybus. W środku pola pewniakami są Krychowiak i Klich. Zieliński i Lewandowski będą graczami ofensywnymi. Wątpliwość dotyczy jedynie tego, czy obok Lewandowskiego pojawi się Świerczok, czy grający za napastnikiem Moder
Posłuchaj rozmowy:
Włodzimierz Machnikowski