Od zdemolowanego samochodu po… hodowlę marihuany w szafie. Dwaj 20-latkowie wkrótce usłyszą zarzuty

Dla zabawy mieli zdemolować samochód, a przy okazji wpaść z narkotykami. Policja w Bytowie zatrzymała dwóch 20-latków ws. zniszczenia mienia i posiadania narkotyków. Grozi im do trzech lat pozbawienia wolności.

Jak informuje bytowska policja, do zdarzenia doszło w niedzielę. Funkcjonariusze dostali zgłoszenie o zniszczeniu pojazdu przy ulicy Jana Kochanowskiego. Na miejscu zatrzymali dwóch 20-latków, którzy twierdzili, że samochód marki Opel zniszczyli dla zabawy. Tłumaczyli, że mogli tak zrobić, ponieważ pojazd należy do jednego z nich. Dokumentów nie mieli jednak przy sobie, więc poszli wraz z funkcjonariuszami do swojego miejsca zamieszkania.

NARKOTYKI W SZAFIE

– Policjanci w mieszkaniu potwierdzili, że pojazd należy do mężczyzn. Również znaleźli w nim marihuanę, a w trakcie przeszukania w szafie zabezpieczyli hodowlę kilkunastu krzaków marihuany – poinformował sierż. szt. Damian Chamier-Gliszczyński z Komendy Powiatowej Policji w Bytowie.

Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i noc spędzili w policyjnym areszcie. Wkrótce mają usłyszeć zarzuty wytwarzania oraz posiadania narkotyków, za co grozi do trzech lat więzienia.

Paweł Drożdż/mw

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj