Ksiądz sprzeciwia się rewitalizacji słupskiego rynku z obawy, że zmaleje liczba wiernych. Ratusz uspokaja

Proboszcz Kościoła Mariackiego w Słupsku zaapelował o wstrzymanie likwidacji miejsc parkingowych w ramach rewitalizacji Starego Rynku. Ksiądz Zbigniew Krawczyk uważa, że ich brak może uniemożliwić części wiernych uczestnictwo w nabożeństwach.

Jak podkreśla proboszcz słupskiej parafii Kościoła Mariackiego, w sprawie tej wystąpił do miasta na prośbę parafian, którzy mają obawy w związku z planami usunięcia części miejsc parkingowych ze Starego Rynku.

– Ten kościół nie jest tylko parafialny. Czasami przyjeżdżają do nas wierni po 20-30 kilometrów i ktoś przywozi np. osobę starszą, która nie może iść, żeby mogła skorzystać ze spowiedzi czy mszy świętej. I miejsc parkingowych nie ma – mówi ksiądz.

ZMIANY BEZ SKUTKÓW DLA KOŚCIOŁA

Rzecznik słupskiego ratusza Monika Rapacewicz zapewnia, że rewitalizacja Starego Rynku nie wpłynie na zmniejszenie liczby miejsc parkingowych przy kościele.

– Mimo tego ograniczenia ruchu na Starym Rynku, te miejsca będą przeniesione za budynek dawnego kina Millenium. Dodatkowo zmienimy układ parkingowy na ulicach Grodzkiej i Piekiełko, aby było możliwe parkowanie skośne. Tak samo po drugiej stronie kościoła, czyli ulica Mostnika i te tereny. Tam żadne zmiany nie będą wprowadzane – mówiła rzecznik.

Podkreśliła też, że miasto o wątpliwościach związanych z miejscami parkingowymi w pobliżu kościoła mariackiego będzie jeszcze rozmawiać z proboszczem parafii.

Rewitalizacja Starego Rynku w Słupsku ma kosztować około 11 milionów złotych. Nie wiadomo jeszcze, kiedy rozpoczną się pierwsze prace.

 

Paweł Drożdż/am

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj