Nie jechały do Moskwy jako faworytki, ale przywiozły z rosyjskiej ziemi srebrny medal. Polskie rugbystki znakomicie spisały się w Mistrzostwach Europy, wygrały wszystkie mecze grupowe, by później dołożyć jeszcze remis z Hiszpanią i wygraną ze Szkocją. Świetna gra zaowocowała historycznym srebrnym medalem. Jedyną porażkę nasze reprezentantki poniosły z rąk zwyciężczyń całej imprezy Rosjanek. We wstępnej fazie dość pewnie pokonywały Rumunię, Niemcy i Belgię. Drugiego dnia mistrzostw nie dały się ograć Hiszpanii, notując remis, a po porażce Rosją, w meczu o medal biało-czerwone pokonały silną Szkocję. – Zagrałyśmy po prostu doskonale. W rugby jest tak, że jak masz jakiś słabszy element, od razu uwidaczniają się twoje słabości. A my wszystkie zagrałyśmy bardzo dobrze – mówiła Radiu Gdańsk kapitan Karolina Jaszczyszyn.