Trzech przedsiębiorców z Gdańska oraz okolic Łodzi zostało zatrzymanych przez agentów Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Śledztwo dotyczy wystawiania fikcyjnych faktur m.in. za szkolenia, które w rzeczywistości się nie odbyły.
Zdaniem śledczych „lewe” faktury wystawiano po to, aby znacznie pomniejszyć odprowadzany do urzędu skarbowego podatek.
SETKI DOKUMENTÓW, MILIONY ZŁOTYCH
Jak informuje CBA, zatrzymane osoby brały udział w wystawieniu około trzystu fikcyjnych faktur za szereg rzekomych usług z zakresu obsługi komputera, szkolenia, doradztwa, koordynacji transportu, konsultingu i analizy finansowej. Dokumenty opiewały na łączną kwotę około trzech milionów złotych. Zatrzymanym postawiono zarzuty pomocnictwa do wystawiania nierzetelnych faktur i poświadczania nieprawdy.
Śledztwo w tej sprawie ma znacznie szerszy zasięg, a w procederze brało udział więcej osób. Przedstawiciele Centralnego Biura Antykorupcyjnego poinformowali o 25 zatrzymanych, którym postawiono zarzuty. Do tej pory oszacowano, że proceder dotyczy dokumentów wystawionych na łączną kwotę ponad 56 milionów złotych. Przedsiębiorcy, którzy wykorzystywali fikcyjne faktury w swojej działalności biznesowej, zgłosili się już dobrowolnie do właściwych urzędów skarbowych, aby uregulować uszczuplenia podatkowe.
Sprawa jest rozwojowa i CBA nie wyklucza kolejnych zatrzymań.
Grzegorz Armatowski/raf