Projekt uszczelniający zakaz handlu w niedziele przewiduje, że w niehandlową niedzielę otwarte mogą być te placówki, w których działalność pocztowa będzie przeważająca i wyniesie powyżej 50 proc. przychodów – powiedział poseł PiS Janusz Śniadek. Projekt trafił do Sejmu. – Czeka na nadanie numeru i podpis pani marszałek – powiedział poseł.
Dodał, że może to nastąpić w każdej chwili. Ocenił, że w tej chwili plagą i patologią jest powoływanie się przez niektóre podmioty na działalność pocztową, aby ominąć zakaz handlu w niedzielę. – W większości jest to fikcyjne – zaznaczył.
Wyjaśnił, że złożony przez niego projekt zakłada, że sklep będzie mógł prowadzić działalność w niedziele niehandlowe jako placówka pocztowa, pod warunkiem że ten rodzaj działalności będzie dla niego przeważający. – Zostanie wprowadzony obowiązek prowadzenia ewidencji, pokazującej, jakie są przychody z tej przeważającej działalności, a jakie z pozostałej – zaznaczył Śniadek. Dodał, że Inspekcja Pracy będzie badała ten rejestr. – Sprawdzi, czy placówka spełnia warunek, że przychody z przeważającej działalności rzeczywiście przekraczają 50 proc. pozostałych przychodów – wskazał poseł PiS.
NAGMINNE OMIJANIE PRZEPISÓW
9 lipca Poczta Polska poinformowała o podpisaniu umowy w właścicielem sieci sklepów Biedronka. Umowa wprowadza możliwość odbioru przesyłek bezpośrednio w jej sklepach, w związku z tym w niehandlową niedzielę 18 lipca otwartych będzie kilkadziesiąt sklepów tej sieci.
Rzecznik rządu, pytany w poniedziałek, czy tego typu umowa umożliwi tej sieci handlowej otwarcie swych sklepów w niedziele, omijając w ten sposób wprowadzony trzy lata temu zakaz handlu w te dni, odpowiedział, że nie zna szczegółów umowy. Jak dodał, „polski rząd stoi na tym samym stanowisku cały czas – będziemy prowadzić takie działania legislacyjne, aby ewentualne sposoby omijania tych przepisów likwidować”.
GRZYWNA LUB KARA OGRANICZENIA WOLNOŚCI
Ustawa wprowadzająca stopniowo zakaz handlu w niedziele weszła w życie w 1 marca 2018 r. Od 2020 r. zakaz handlu nie obowiązuje jedynie w siedem niedziel w roku. Ustawa o zakazie handlu w niedziele przewiduje katalog 32 wyłączeń. Zakaz nie obejmuje m.in. działalności pocztowej, nie obowiązuje w cukierniach, lodziarniach, na stacjach paliw płynnych, w kwiaciarniach, w sklepach z prasą ani w kawiarniach.
Za złamanie zakazu handlu w niedziele grozi od 1000 zł do 100 tys. zł kary, a przy uporczywym łamaniu ustawy – kara ograniczenia wolności. Na 27 lipca został wyznaczony termin ogłoszenia przez Trybunał Konstytucyjny orzeczenia w sprawie przepisów wprowadzających co do zasady zakaz handlu w niedziele. Wniosek w tej sprawie w TK złożyła jeszcze w 2018 r. Konfederacja Lewiatan.
PAP/mk