Juror i wykonawca w jednej osobie. Rafał Janiak zdradza, jak połączył obie te role

Ostatnio w „Podwieczorku Mistrzów” oscylujemy wokół trwającego festiwalu Sopot Classic. Gość tego spotkania wystąpił tam w podwójnej roli. Z jednej strony jako dyrygent prowadził Polską Filharmonię Kameralną Wojciecha Rajskiego, z drugiej strony był jurorem konkursu kompozytorskiego im. Krzysztofa Pendereckiego.

Gościem audycji był Rafał Janiak, kompozytor, dyrygent, dziekan wydziału dyrygentury symfoniczno-operowej Uniwersytetu Muzycznego im. Fryderyka Chopina w Warszawie.

– To było niezwykłe przeżycie. Po raz pierwszy tak się zdarzyło, że jestem jurorem i wykonawcą. Musiałem podejść do tego w taki dwoisty sposób. Wybierając partytury oddzieliłem te, które wiedziałem, że będą później wykonywane przez orkiestrę. To ważne, gdyż w ocenianiu utworów konkursowych sugerujemy się możliwościami wykonania, ale jest bardzo duże niebezpieczeństwo, że będziemy wybierali dla nas te najwygodniejsze. Staraliśmy się jednak szukać kompozycji najciekawszych – powiedział Rafał Janiak.

(Fot. Materiały prasowe)

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj