Podpalenie było prawdopodobną przyczyną pożaru budynku gospodarczego na terenie Zespołu Szkół Agrotechnicznych w Słupsku. Ogień zauważono we wtorek około godziny 22. Z pożarem walczyło w sumie osiem zastępów straży pożarnej.

Strażakom udało się nie dopuścić do przeniesienia się ognia na budynek szkoły. W zabudowaniach gospodarczych spłonęły jednak maszyny rolnicze i szkolne kajaki. Uszkodzonych jest także kilka drzew.

– Budynek jest niemal doszczętnie zniszczony – mówi kapitan Iwona Lenart z Państwowej Straży Pożarnej w Słupsku. – Gdy strażacy przyjechali na miejsce, ogień zajął już całe poddasze. Prawdopodobnie pożar powstał od podpalenia śmieci zgromadzonych na przyczepie ciągnikowej, która stała obok budynku gospodarczego. Na miejscu pracowało sześć zastępów PSP, OSP Wrząca oraz wojskowa straż pożarna z bazy w Redzikowie – dodaje.

Dogaszanie pogorzeliska strażacy zakończyli około 4 nad ranem. Okoliczności powstania pożaru wyjaśnia policja.

Przemysław Woś/mrud