Trzy hektary nowych placów manewrowo-składowych w Porcie Gdynia są już prawie gotowe do użytku. Prace wyprzedzają harmonogram i wiele wskazuje na to, że inwestycja zostanie ukończona jeszcze w tym roku.
Dzięki nowym placom manewrowo-składowym możliwe będzie sprawniejsze korzystanie z transportu intermodalnego. Pozwoli to także na przeładunek większej ilości towarów. Budowa nadal trwa, ale jej część została już zakończona i oddana do użytku. Spółka portowa wkrótce rozpocznie poszukiwanie klientów, którzy zagospodarują 3 hektary powierzchni.
PRZYSPIESZONY HARMONOGRAM PRAC
Firma odpowiedzialna za wykonanie placów przyspieszyła pierwotny harmonogram prac między innymi dzięki przygotowaniu własnego węzła betoniarskiego na budowie. Dotychczas ukończona została tylko część inwestycji, ale całość może być gotowa jeszcze przed końcem tego roku.
– Jesteśmy zadowoleni, że w okresie mniej więcej połowy czasu na realizację tego projektu generalny wykonawca oddaje nam do użytkowania pierwszą, trzyhektarową część, tym samym znacznie wybiegając poza harmonogram. Dzięki temu już wkrótce będziemy mogli zaoferować te place naszym klientom, zwiększając przychody spółki – mówi Jacek Sadaj, prezes Portu Gdynia.
DALSZE PRACE
Place budowane są z 45-centymetrowej warstwy zbrojonego betonu i będzie można składować na nich ładunki wielkogabarytowe. Łącznie wykonawca wykorzystać ma 80 tysięcy metrów sześciennych betonu. W ramach budowy placu wybudowano również zbiornik retencyjny, który ma zgromadzić nadmiar wody w przypadku ulewnych deszczy. Wykonawca musi jeszcze między innymi ustawić ogrodzenie i wybudować przepompownię wody pożarowej.
Budowa dwóch placów manewrowo-składowych jest warta 70 milionów złotych netto. W porcie równolegle toczą się też inne inwestycje.
oprac. ua