Spacerował po mieście z bronią za paskiem. Zauważył go operator monitoringu straży miejskiej

Gdańscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który miał przy sobie broń. 29-latka zauważył operator monitoringu straży miejskiej, gdy ten z bronią za paskiem spacerował Długim Targiem. Mężczyzna usłyszał zarzut nielegalnego posiadania broni palnej.

Jak mówi Mariusz Chrzanowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, do zatrzymania mężczyzny doszło w środę.

– Policjanci odebrali zgłoszenie, że ul. Długi Targ idzie mężczyzna, który za paskiem spodni ma najprawdopodobniej broń. Policjantów zaalarmował operator monitoringu Straży Miejskiej, który oprócz lokalizacji przekazał policjantom informacje dotyczące wyglądu oraz kierunku przemieszczania się mężczyzny – dodał Chrzanowski.

MĘŻCZYZNA TRAFIŁ DO ARESZTU

Oficer dyżurny skierował na miejsce najbliższą załogę radiowozu. Policjanci na ul. Stągiewnej zatrzymali mężczyznę, a podczas kontroli zabezpieczyli przy nim broń oraz amunicję. Zatrzymany 29-letni mieszkaniec Pruszcza Gdańskiego trafił do policyjnego aresztu. Zabezpieczona broń oraz amunicja zostały przekazane do badań biegłemu sądowemu z zakresu balistyki.

W czwartek prokurator zarzucił 29-latkowi posiadanie broni gazowej bez wymaganego zezwolenia. Policjanci dalej pracują nad sprawą i sprawdzają m.in. pochodzenie broni. Za nielegalne posiadanie broni grozi kara ośmiu lat więzienia.

 

PAP/ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj