Na Zatoce Puckiej przewrócił się jacht. Interweniowali pogranicznicy, żeglarz już na brzegu

Niedaleko Jastarni przewróciła się żaglówka, na pokładzie której był człowiek. Pomogła mu jednostka Kaszubskiego Dywizjonu Straży Granicznej.

– O sytuacji funkcjonariusze usłyszeli, prowadząc nasłuch morskiej korespondencji radiowej – relacjonuje Morski Oddział Straży Granicznej. – Wynikało z niej, że w pobliżu Jastarni dryfuje przewrócona żaglówka.

Jednostka SG-111 „Patrol 1” udała się we wskazany rejon. Na wodę opuszczony został ponton. Załoga podpłynęła do przewróconego jachtu, obok którego – w wodzie – znajdował się mężczyzna. Był w dobrym stanie i nie potrzebował pomocy medycznej.

– Okazało się, że jacht wpłynął na mieliznę, przewrócił się i pomimo kilku prób 60-latek nie był w stanie samodzielnie go postawić. Udało się to zrobić dopiero z pomocą strażników granicznych – informuje MOSG.

W asyście jednostek straży granicznej i służby SAR jacht z żeglarzem bezpiecznie wrócili do portu.

MOSG/oprac. tm

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj