Ratownictwo wysokościowe, bezpieczny transport rannych, przeszukiwanie częściowo zawalonych budynków. To „tylko” ćwiczenia? Tak, ale dla najlepszych

man 2

Ratownicy oraz Portowa Straż Pożarna wzięli udział w ćwiczeniach, które zostały przeprowadzone na terenie Portu Gdynia. Manewry zorganizowane zostały w budynku przeznaczonym do rozbiórki. Dlaczego wybrano taki obiekt? Założenie było proste: warunki mają być bardzo trudne, niemal ekstremalne. Po to, aby uczestnicy mogli sprawdzić własne umiejętności, które mogą im być niezbędne w prawdziwych akcjach.

Jednostki ratownicze musiały wykazać się charakterystycznymi dla siebie umiejętnościami. Grupy specjalistyczne przygotowały stanowiska wysokościowe i bezpieczny transport poszkodowanych z trudno dostępnych obszarów. Przewodnicy psów poszukiwawczych ze swoimi podopiecznymi przeszukiwali teren budynku i jego okolicę. Zadaniem ratowników medycznych i KPP (kwalifikowanej pierwszej pomocy) było zabezpieczenie poszkodowanych, rozpoznanie ich urazów i wdrożenie procedur. Całość koordynowała Portowa Straż Pożarna Gdynia.

(Fot. GRS PCK Trójmiasto)

Michał Świeczkowski, kierownik Działu Bezpieczeństwa i Monitoringu Portu Gdynia, wskazuje, że wspólne ćwiczenia umożliwiają skuteczne działanie w ewentualnych przyszłych sytuacjach kryzysowych.

– Współpracując, możemy przyczynić się do rozwoju służb ratujących życie. Wykorzystanie zaangażowania pasjonatów, którzy poświęcają swój wolny czas, by doskonalić umiejętności oraz ich wsparcie przez służby zawodowe tworzy potencjał, którego, mamy nadzieję, nigdy nie będziemy musieli wykorzystać. Niemniej wspólne ćwiczenia pozwalają nam pozostać w gotowości, by w razie potrzeby reagować szybko, profesjonalnie i skutecznie – podkreśla.

 

man 4(Fot. GRS PCK Trójmiasto)

TRÓJMIEJSKI PCK ZAINICJOWAŁ AKCJĘ

Inicjatorem akcji była Grupa Ratownictwa Specjalnego (GRS) Polskiego Czerwonego Krzyża Trójmiasto.

– Dzięki współpracy z takimi instytucjami jak Port Gdynia mamy stałą możliwość doskonalenia naszych umiejętności ratowania ludzkiego życia. Port Gdynia dysponuje takimi terenami, na które ciężko jest uzyskać możliwość wstępu, a które doskonale wpływają na rozwój ratowników, tych czworonożnych również. Dodatkowo możliwość współdziałania z takimi jednostkami jak Portowa Straż Pożarna sprzyja wymianie doświadczeń i podnoszeniu specjalistycznych kwalifikacji – mówi Agnieszka Kwapisiewicz, wiceprezes Pomorskiego Oddziału Okręgowego Polskiego Czerwonego Krzyża, ratowniczka Grupy Ratownictwa Specjalnego Polskiego Czerwonego Krzyża Trójmiasto.

man 6(Fot. GRS PCK Trójmiasto)

NASTĘPNE ĆWICZENIA – W LISTOPADZIE

W ćwiczeniach wzięły udział: Portowa Straż Pożarna Gdynia, Grupa Ratownictwa Polskiego Czerwonego Krzyża Koszalin, Grupa Ratownictwa Polskiego Czerwonego Krzyża Olsztyn, Grupa Ratownictwa Medycznego Polskiego Czerwonego Krzyża Bydgoszcz i Grupa Ratownictwa Specjalnego (GRS) Polskiego Czerwonego Krzyża Trójmiasto.

Następne wspólne ćwiczenia zaplanowane są na listopad br. 

oprac. MarWer/raf

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj