– Ulicą Spacerową od skrętu do zoo, do skrętu na obwodnicę jechałem 27 minut – pisze pan Wiktor. To optymistyczna wiadomość, bo jeszcze niedawno na przejazd z Oliwy w kierunku obwodnicy trzeba było przeznaczyć ponad godzinę. Wszystko przez ruch wahadłowy na wiadukcie nad obwodnicą.
W Gdańsku stoimy też na Żołnierzy Wyklętych w kierunku obwodnicy między Hynka a Partyzantów, na Grunwaldzkiej w stronę centrum od Abrahama do Żołnierzy Wyklętych i na Armii Krajowej z obu stron skrzyżowania z Havla – od Cedrowej i od Sikorskiego.
Przytkane także Podwale Przedmiejskie w stronę centrum i Trasa Sucharskiego w kierunku Obwodnicy Południowej.
20 minut stracimy na krajowej siódemce od Leźna w kierunku obwodnicy.
Na Obwodnicy Trójmiasta nogę z gazu zdejmiemy na jezdni w kierunku Gdyni.
Spore spiętrzenie między Matarnią a Owczarnią.
W Gdyni kwadrans stracimy na Zwycięstwa w Orłowie w kierunku centrum.
Po 10 minut dołożymy na drogach prowadzących na Witomino, a więc na Małokackiej, Kieleckiej i Witomińskiej.
Janka Wiśniewskiego i Hutnicza przytykają się w stronę Estakady Kwiatkowskiego, a na samej estakadzie ścisk w kierunku Obłuża od Kontenerowej do pułkownika Dąbka.
Około kwadransa możemy też stracić na krajowej 20-tce między rondem w Chwaszczynie a węzłem Wielki Kack – i to w obu kierunkach.