Piętnaście psów uratowanych ze schroniska na Mazurach czeka w Tczewie na nowe domy. „Mają fajne charaktery i nie są agresywne”

Były trzymane w strasznych warunkach, teraz czekają na nowe domy – 15 psów, uratowanych w listopadzie ze schroniska w Bystrym koło Giżycka, trafiło pod opiekę OTOZ Animals w Tczewie. Zwierzęta przeszły już podstawowe zabiegi lecznicze oraz pielęgnacyjne. Teraz są przygotowywane do adopcji.

Na początku listopada prokuratura przeprowadziła działania w schronisku w Bystrym na Mazurach. W ciasnych, brudnych boksach było tam trzymanych ponad 140 psów. OTOZ Animals i fundacja Mondo Cane przetransportowały zwierzęta do innych placówek w całej Polsce. Piętnaście psów trafiło pod opiekę schroniska w Tczewie.

– Wszystkie są już zaszczepione, odrobaczone i odpchlone. Skupiamy się na tym, żeby znalazły nowe domy. Nasi pracownicy i wolontariusze oswajają pieski, żeby otworzyły się na człowieka – mówi kierownik tczewskiego schroniska dla zwierząt, Joanna Sobaszkiewicz. – Widać, że część z nich to były psy domowe. One już lgną do człowieka, chętnie wychodzą na spacery – dodaje.

„POTRZEBUJĄ UWAGI I CIERPLIWOŚCI”

Kilka psów jest już gotowych do adopcji. Niebawem na stronie i facebookowym profilu schroniska OTOZ Animals w Tczewie pojawi się album z ich zdjęciami.

 

(Fot. Radio Gdańsk/Hanna Brzezińska)

 

– Trzeba być ostrożnym, wyrozumiałym i trzeba się nastawić na to, że te pieski potrzebują więcej uwagi, więcej cierpliwości, ale wszystkie mają fajne charaktery i nie są agresywne. Nawet jak były wylęknione, nie reagowały agresją, to jest najważniejsze – podkreśla Joanna Sobaszkiewicz.

Posłuchaj rozmowy:

 

 

 

Małżeństwo, które prowadziło schronisko w Bystrym na Mazurach, usłyszało zarzuty znęcania się nad zwierzętami. Prokurator zastosował wobec obojga dozór policji, zakazał prowadzenia schroniska i opiekowania się zwierzętami. Anna i Jan K. nie przyznali się do winy. W Internecie nadal prowadzona jest zbiórka środków na leczenie i utrzymanie uratowanych psów. Można ją wesprzeć >>>TUTAJ.

 

Hanna Brzezińska/ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj