Tomasz Kaczmarek na konferencji przed meczem z Rakowem „Po meczu w Szczecinie nie jest decydujące z kim gramy, a nasza determinacja”

Po meczu z Pogonią Szczecin, o którym z pewnością kibice Lechii chcą zapomnieć, w ramach 17. kolejki PKO BP Ekstraklasy gdańszczanie podejmą u siebie Raków Częstochowa. W czwartek, 2 grudnia odbyła się konferencja prasowa z udziałem Tomasza Kaczmarka, który poza tematami związanymi z najbliższym spotkaniem poruszył kwestie dyspozycji piłkarzy oraz najbliższego okienka transferowego.

Z Rakowem Lechia zagra w sobotę, 4 grudnia. Będzie to spotkanie na szczycie tabeli ligowej, w którym biało-zieloni będą musieli udowodnić, że ostatnia porażka z Pogonią była jedynie wypadkiem przy pracy. O formie drużyny z Częstochowy wypowiedział się trener Tomasz Kaczmarek.

– Nie mamy na to wpływu z kim teraz gramy. Raków jest jednym z czołowych zespołów w naszej lidze. Oprócz tego, że mają dużo punktów, od jakiegoś czasu mają bardzo dobre wyniki. Doszli na najwyższy poziom w Ekstraklasie. Kontynuacja trenerska, rozwój, konkretne automatyzmy. Po meczu w Szczecinie nie jest decydujące z kim gramy, tylko nasza determinacja, żeby zagrać bardzo dobry mecz na najwyższym poziomie – mówi trener Lechii Gdańsk, Tomasz Kaczmarek.

Podczas konferencji nie zabrakło również pytań dotyczących ostatniej, wysokiej porażki z Pogonią Szczecin, która kosztowała biało-zielonych utratę pozycji wicelidera w tabeli.

– Razem z drużyną przeanalizowaliśmy ten mecz. To spotkanie dało nam dużo informacji. Była pewna liczba błędów indywidualnych. W ten dzień Pogoń była bardziej dojrzała. Była w stanie wygrać większą liczbę pojedynków, jeżeli chcemy wejść na ten poziom, to zawsze fajnie jest mówić i pracować nad tematami piłkarskimi. To da nam sukces, jeśli połączymy to z intensywnością – odpowiedział Kaczmarek.

FORMA I DOSTĘPNOŚĆ PIŁKARZY NA RAKÓW 

Trener przybliżył także, jak wygląda obecnie sytuacja w kadrze. Wspomniał o wracającym powoli do gry Macieju Gajosie.

– Cały tydzień trenuje z nami Ilkay Durmus, bliżej gry niż był jest Joseph Ceesay. O Maćka Gajosa walczymy. Co tydzień mamy nadzieję, że zdążymy. Jest to kontuzja stawu skokowego. To sprawy bolesne, ale czekamy i walczymy. Zlatan Alomerović jest chory i zapewne nie będzie go w kadrze meczowej – informuje.

RUCHY PODCZAS OKNA TRANSFEROWEGO

Coraz bliżej do zimowego okienka transferowego. To będzie pierwszy okres, w którym trener Kaczmarek będzie mógł postarać się wzmocnić poszczególne pozycje w Lechii.

– Trener jest od trenowania drużyny, a od transferów są inni ludzie. Ja nie chce być trenerem, który o wszystkim decyduje. Mam swoje zdanie sportowe, wynikające z analizy i wizji zespołu. Koniec końców te decyzje muszą być wspólne, a ja mam funkcję doradczą – mówi trener Kaczmarek.

– Jeśli chcemy wejść na najwyższy poziom, to musimy rozwijać zawodników i zespół. Można też dodać jakości z zewnątrz. W następnych tygodniach będziemy mieli dyskusje. Ja w ten temat nie wchodziłem. Analizuję, żeby moje decyzje były przemyślane i gotowe. Zimą na pewno nie będzie rewolucji. Uważam, że tu jest dobry zespół i bardzo chcę z tym zespołem pracować. Możemy mówić bardziej o korektach, detalach niż rewolucji – dodaje.

Najbliższy mecz Lechii Gdańsk z Rakowem Częstochowa odbędzie się w sobotę, 4 grudnia na Polsat Plus Arena Gdańsk.

Jakub Krysiewicz
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj