Pchał motocykl, czym zwrócił uwagę policji. Okazało się, że go ukradł. Jak i dziesięć innych pojazdów

Mężczyznę podejrzanego o kradzież jedenastu motocykli zatrzymali policjanci z Gdańska. Łączna wartość łupów wynosi ponad 50 tysięcy złotych. 23-latek już usłyszał zarzuty i wkrótce stanie przed sądem.

Policjanci zatrzymali podejrzanego na ulicy Wyzwolenia w Nowym Porcie. Pchał maszynę skradzioną wcześniej na Przymorzu. Policjanci wylegitymowali mężczyznę i postanowili przeszukać jego posesję.

– Podczas dalszych czynności w tej sprawie na terenie posesji mężczyzny funkcjonariusze odzyskali i zabezpieczyli kolejne dwa motocykle pochodzące z kradzieży. 23-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. W trakcie pracy nad tą sprawą funkcjonariusze z komisariatu na Przymorzu zebrali materiał dowodowy, pozwalający na przedstawienie 23-latkowi jedenastu zarzutów za kradzieże motocykli i motorowerów o łącznej wartości prawie 52 tysięcy złotych – mówi podinspektor Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

SZARPANINA

Do przestępstw tych doszło w ciągu ostatniego miesiąca na terenie Przymorza i Zaspy. Dodatkowo 23-latek odpowie za kierowanie tymi pojazdami, pomimo zakazów sądowych. Usłyszał osiem zarzutów za to przestępstwo. Mieszkaniec Gdańska odpowie też za naruszenie nietykalności mężczyzny, który podjął interwencję wobec złodzieja.

– 23-latek zaczął szarpać pokrzywdzonego i uderzył go pięścią w twarz, gdy ten próbował odzyskać motocykl, który złodziej ukradł mu chwilę wcześniej. Do tej sprawy funkcjonariusze odzyskali i zabezpieczyli łącznie pięć skradzionych jednośladów. Policjanci wyjaśniają okoliczności i pracują nad odzyskaniem kolejnych kradzionych motocykli i motorowerów – precyzuje Magdalena Ciska.

23-latek odpowie również za kierowanie motocyklami pomimo zakazów sądowych. Za to przestępstwo usłyszał osiem zarzutów. Teraz grozi mu pięć lat więzienia.

 

Grzegorz Armatowski/pb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj