– Wyjazd ze Straszyna do trójmiejskiej obwodnicy będzie rozbudowany, ale nie w ramach Obwodnicy Metropolii Trójmiejskiej – tak drogowcy odnoszą się do narzekań mieszkańców, którzy obawiają się, że budowa ekspresowej „szóstki” kompletnie sparaliżuje i tak zakorkowaną miejscowość.
- Byliśmy wielokrotnie zapewniani, że problem zostanie rozwiązany w ramach budowy S6 a teraz okazuje się, że nie ma pomysłu, ani koncepcji. Sprawy są w powijakach. Mamy wrażenie, że się nas pomija – żalą się mieszkańcy.
– Inwestycję w rejonie węzła Gdańsk Południe podzieliliśmy na dwie części – przyznaje Piotr Michalski z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Gdańsku. – Nie jest to stricte związane, natomiast projektuje to wykonawca drugiego zadania Obwodnicy Metropolii Trójmiejskiej. Spodziewamy się, że prace powiązane z przygotowaniem koncepcji programowej i uzyskaniem decyzji środowiskowej dla węzła w Straszynie zakończą się w pierwszym kwartale 2022 roku – dodaje.
Prace przy budowie nowej ekspresowej „szóstki” potrwają od 2022 do 2025 roku. Drogowcy nie są w stanie zadeklarować, że czy do tego czasu rozbudują węzeł w Straszynie.
Na tym sprawa się nie zakończy, ponieważ spotkanie z mieszkańcami w tej sprawie planuje zorganizować gmina Pruszcz Gdański.
Sebastian Kwiatkowski/tm