– Wspieram referendum w sprawie odwołania burmistrz Miastka – mówi zdymisjonowana prezes miejscowego szpitala miejskiego. Renata Kiempa zaprzecza jednak, że ma ambicję wystartować w ewentualnych wyborach samorządowych.
Prezes została odwołana przez burmistrza Miastka Danutę Karaśkiewicz na początku grudnia. Kilka dni później radni złożyli wniosek o przeprowadzenie referendum w sprawie odwołania samej burmistrz, która kwestionuje zasadność i prawomocność podjętej uchwały, którą poparło trzynastu z piętnastu radnych rady miejskiej w Miastku. Szpital ma nową radę nadzorczą i zarząd.
Była prezes szpitala w Miastku potwierdziła, że jest zaangażowana w referendum, ale o fotel burmistrza nie zamierza się ubiegać. – Angażuję się prywatnie w referendum. Poniekąd byłam jego przyczyną – mówi Renata Kiempa. – Mieszkańcy też mnie poprosili o wsparcie i pomagam. Nie mam ambicji politycznych w sprawie fotela burmistrza. Znam się na ochronie zdrowia i na tym się skupiam
Burmistrz Miastka podkreślała, że przyczyną odwołania prezes szpitala były pogarszające się wyniki finansowe lecznicy. Renata Kiempa się z tymi zarzutami nie zgadza. Jak podkreśla strata szpitala w roku 2021 miała wynieść około pół miliona złotych.
Renata Kiempa była gościem miejskiego programu Radia Gdańsk Studio Słupsk 102 FM. Posłuchaj całej rozmowy