Żywność o długim terminie ważności, słodycze i maskotki dla dzieci – to dary jakie strażnicy miejscy z Tczewa przekazali dla uchodźców z Ukrainy. Zebrane rzeczy zostały przekazane do sklepu socjalnego działającego na targowisku przy ul. Żwirki.
W zbiórce wzięli udział wszyscy funkcjonariusze. Za zebrane pieniądze kupiono przede wszystkim artykuły spożywcze.
– Jesteśmy wydziałem Urzędu Miejskiego, który też wspiera uchodźców. W związku z tym również chcieliśmy przyłączyć się do akcji pomocowej – jako strażnicy, ale też jako zwykli ludzie. Każdy dołożył tyle, ile mógł po to, żeby wesprzeć ludzi, którzy są w potrzebie, którzy musieli uciekać przed wojną – mówi Monika Fabich z tczewskiej straży miejskiej.
Dodatkowo funkcjonariusze zrezygnowali z przysługujących im w okresie zimowym posiłków regeneracyjnych. 43 bony na obiady będzie można zrealizować w lokalu gastronomicznym przy ul. Jagiellońskiej.
POMOC NADAL POTRZEBNA
Na terenie Tczewa przebywa już prawie 700 osób, które uciekły z Ukrainy przed wojną. W mieście kontynuowane są zbiórki i akcje pomocowe. Każdy może przekazać dary do miejskiego sklepu socjalnego działającego przy ul. Żwirki. Punkt działa od poniedziałku do piątku w godzinach od 11:00 do 17:00 oraz w soboty od 10:00 do 14:00. Potrzebne rzeczy można też zostawić w specjalnie przygotowanej hali przy ul. Czatkowskiej. Zbierane są m.in. koce, śpiwory, materace, ubrania oraz środki higieny osobistej.
Z inicjatywy mieszkańców w Tczewie uruchomiono także butik społeczny przy ul. Kwiatowej. Jest on czynny w poniedziałki, środy i piątki w godzinach od 15:30 do 18:30, a we wtorki i czwartki od 10:00 do 13:00.
Hanna Brzezińska/aKa