W 18. minucie meczu Lechii z Wartą na gdańskiej Polsat Plus Arena napisana została ligowa historia. Kapitan Lechii Gdańsk, Flavio Paixao zdobył setnego gola na ligowych boiskach w Polsce. Został tym samym pierwszym obcokrajowcem, który tego dokonał w historii polskiej ligi.
To nie jedyny historyczny moment podczas meczu na Polast Plus Arenie. Już w 5. minucie również Flavio Paixao zdobył tysięcznego gola dla Lechii Gdańsk na boiskach Ekstraklasy. Kilkanaście minut później byliśmy świadkami kolejnego momentu, który zostanie zapisany w kartach historii na długo. Po faulu na Bassekou Diabate sędzia podyktował rzut karny dla biało-zielonych. Jedenastkę wykonywał nie kto inny jak Flavio Paixao, który pewnie zmieścił piłkę w siatce, co było jego setnym trafieniem na boiskach Ekstraklasy. 24 z tych trafień zdobył jeszcze w barwach Śląska Wrocław, a kolejnych 76 dla Lechii Gdańsk.
WŚRÓD NAJLEPSZYCH
Flavio dołączył do bardzo szacownego grona „setników”. Listę otwiera Ernest Pol, a podium uzupełniają Lucjan Brychczy i Gerard Cieślik. Jednocześnie 37-latek z Lechii jest pierwszym zagranicznym graczem, który uzyskał co najmniej 100-goli w piłkarskiej Ekstraklasie. – Niesamowity moment. Przechodzę do historii w Ekstraklasie, pierwszy zagraniczny gracz z setką goli, to jeden taki moment w życiu, jedna szansa. To naprawdę niesamowite – podsumował Portugalczyk.
Wyczyn Flavio skomentował także trener Lechii Tomasz Kaczmarek. – Myślę, że nie chodzi tylko o dzisiejszy mecz, ale całą karierę, całą drogę i całe życie. Widać było po nas wszystkich jak dużo szacunku jest wobec Flavio. Myślę, że mało osób jest w stanie sobie zobrazować, jak dużo trzeba się poświęcić, jak wysoki poziom umiejętności i koncentracji jest wymagany, by strzelić sto bramek – powiedział szkoleniowiec.
MECZ DAJĄCY PUCHARY?
Zwycięstwo nad Wartą jest trzecią kolejną wygraną Lechii z rzędu, jednocześnie znacznie przybliża piłkarzy Kaczmarka do europejskich pucharów. Do końca sezonu zostały cztery mecze, przewaga nad piątym Piastem Gliwice wynosi już 5-punktów.