Przelotne opady nie znaczą, że zagrożenie pożarowe nie dotyczy pomorskich lasów

Zdjęcie Archiwalne. Pożar lasu w powiecie grójeckim (12.05.2022) (fot. Komenda Wojewódzka PSP w Warszawie)

Pomimo przelotnych opadów deszczu zagrożenie pożarowe w lasach regionu pomorskiego jest wciąż jak najbardziej realne – informuje Marek Stasiuk, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinku.

Kilka dni temu Karol Kierzkowski, rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej, poinformował, że na terenie całego kraju obowiązuje duże zagrożenie pożarowe w lasach. Na dowód tego przedstawił niepokojące statystki: w ostatnich dniach strażacy odnotowują dziennie od 50 do 70 pożarów lasów. Tylko od początku maja miało ich miejsce niemal 600, a w skali całego roku – 2600.

JEDEN DESZCZOWY DZIEŃ TO ZA MAŁO

Choć w czwartek na Pomorzu było nieco deszczowo, Marek Stasiuk, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinku, w obrębie którego znajdują się lasy powiatu słupskiego, zauważa, że jeden deszczowy dzień to za mało.

– Ten deszcz sam z siebie wiele nie dał. Musiałoby padać przynajmniej tydzień, abyśmy mogli powiedzieć, że wilgotność w lesie jest większa, a tym samym zagrożenie pożarowe zmalało. Oczywiście bezpośrednio po opadach czujniki w naszych stacjach meteorologicznych wskazały, że nie ma już zagrożenia, ale to wynika z tego, że są one umieszczone w różnych miejscach i na różnych wysokościach – wyjaśnia Stasiuk.

Czujniki pozwalają określić, czy mamy do czynienia z tzw. pogodą pożarową, czyli taką, kiedy termometry pokazują przynajmniej 24 stopnie Celsjusza, wilgotność powietrza jest niska, a wilgotność ściółki leśnej wynosi do 10 do 12 procent lub mniej.

MAPA ZAGROŻENIA POŻAROWEGO LASU

Odczytywane przez te urządzenia dane pomagają w przygotowaniu mapy zagrożenia pożarowego lasu, składającej się z 60 stref prognostycznych. Jest ona opracowywana codziennie od 1 kwietnia do 30 września przez Laboratorium Ochrony Przeciwpożarowej Lasu Instytutu Badawczego Leśnictwa.

– Na tej mapie można zobaczyć, że zagrożenie pożarem jest przedstawiane za pomocą kolorów: niebieskiego, zielonego, żółtego i czerwonego. Oznaczają one kolejno brak zagrożenia, niskie, średnie bądź duże zagrożenie pożarowe – wyjaśnia Stasiuk.

Wspomniana wcześniej wilgotność ściółki oraz szczegółowe dane o wartościach parametrów meteorologicznych służących do ustalania zagrożenia pożarowego, to podstawa do wprowadzenia okresowego zakazu wstępu do lasu. Wystarczy, że przez pięć kolejnych dni o godzinie 9 rano, wilgotność ściółki będzie wynosiła poniżej 10 proc., aby taki zakaz mógł zostać przez nadleśniczego wprowadzony.

POŻAR NIEDALEKO MIEJSCOWOŚCI PROSNA PRZESTROGĄ

Na dowód tego, że ryzyko pożarów lasu jest wciąż bardzo duże, niech posłuży pożar około 100 hektarów lasu na terenie powiatu grójeckiego niedaleko miejscowości Prosna (woj. mazowieckie). W akcji gaszenia brało udział blisko 200 strażaków, 55 wozów strażackich, trzy samoloty typu Dromader oraz śmigłowiec Black Hawk, do którego podwieszano zbiorniki z wodą. Pożar wybuchł w czwartek, 12 maja, a akcja gaszenia trwała do rana dnia następnego.

Wojtek Nowak/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj