Arka wygrała z Sandecją Nowy Sącz 2:1. Mimo zwycięstwa zawodnicy Ryszarda Tarasiewicza nie wywalczyli bezpośredniego awansu do PKO BP Ekstraklasy. Przeszkodziła w tym wygrana Widzewa Łódź nad Podbeskidziem Bielsko-Biała. Gdynianie nadal pozostają w grze o awans, ale czeka ich gra w barażach.

Arka kończy rozgrywki Fortuna 1. ligi na 3. miejscu. Nie daje to bezpośredniego awansu, jednak gdynianie będą rozstawieni w barażach i nadal mają szanse na awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. Już przed meczem było wiadomo, że Arka Gdynia musi liczyć na stratę punktów Widzewa Łódź, by myśleć o bezpośrednim awansie.

NIE ZABRAKŁO NADZIEI

Arka pierwszą bramkę zdobyła tuż przed przerwą. Na listę strzelców wpisał się Michał Marcjanik i po jego golu Widzew grał z presją. Łodzianie stracili bramkę na początku drugiej połowy, dzięki czemu przez moment to Arka mogła cieszyć się z bezpośredniego awansu. Po chwili jednak padł kolejny gol dla Widzewa, który zmienił sytuację.

PODWYŻSZENIE PROWADZENIA I CZERWONA KARTKA

Żółto-niebieskim udało się podwyższyć prowadzenie w 82. minucie spotkania. Sędzia odgwizdał rzut karny na korzyść gdynian, który pewnie na bramkę zamienił Mateusz Żebrowski. Niewiele później drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę ujrzał Elhadji Diaw. Osłabiona Arka była zmuszona postawić wszystko na obronę wyniku.

W doliczonym czasie gry mieliśmy okazję zobaczyć kolejny rzut karny, jednak tym razem dla Sandecji. Łukasz Zjawiński nie pomylił się i dał swojej drużynie bramkę kontaktową. Piłkarze Sandecji mieli świetną okazję, aby pójść za ciosem i doprowadzić do remisu, jednak nie wystarczyło już im na to czasu.

Arkę czekają teraz baraże o awans do PKO BP Ekstraklasy. W nich pierwszym przeciwnikiem gdynian będzie Chrobry Głogów. Drugą parę barażową stworzą Korona Kielce i Odra Opole. Pierwsze mecze odbędą się już w czwartek 26 maja o 20:45 na stadionach w Gdyni i Kielcach.

Arka Gdynia – Sandecja 2:1 (1:0)

Bramki: Michał Marcjanik 45′, Mateusz Żebrowski 82′(k) – Łukasz Zjawiński 90+5′ (k)
Arka Gdynia: Krzepisz – Dobrotka, Marcjanik, Diaw – Stępień (68′ Kobacki), Milewski, Bednarski, Aleman, Adamczyk (85′ Kuzimski), Żebrowski – Czubak (90′ Memić)
Sandecja Nowy Sącz: Pietrzkiewicz – Kosakiewicz, Szufryn, Osyra, Nawotka – Zych (39′ Sovsić), Fall, Koffie, Walski (82′ Kasprzak), Chmiel (82′ Dikow) – Zjawiński
Żółte kartki: Diaw, Adamczyk, Czubak
Czerwona kartka: Diaw
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski

Jakub Krysiewicz