W sobotę 21 maja w wieku 86 lat zmarł Bogdan Pietruszka, uczestnik strajków antykomunistycznych m.in. w Stoczni Gdańskiej, autor pierwotnego projektu Pomnika Poległych Stoczniowców 1970.
Dziś jest to jeden z najbardziej znanych polskich pomników. Jego historia zaczęła się 17 sierpnia 1980 roku, gdy przy Bramie numer 2 Stoczni Gdańskiej, na miejscu tragedii sprzed 10 lat, strajkujący ustawili drewniany krzyż upamiętniający ofiary Grudnia ’70. Następnie Bogdan Pietruszka stworzył projekt monumentu i wszedł w skład Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Poległych Stoczniowców, dzięki czemu doszło do realizacji tego niewygodnego dla władz komunistycznych przedsięwzięcia.
Kim był Bogdan Pietruszka, autor niezwykłego dzieła, które niemal natychmiast stało się się jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli walki o polskość i niepodległość? Urodził się 17 września 1935 roku w Końskich. Z Gdańskiem był związany już w wieku kilkunastu lat, gdyż uczęszczał do gdańskiego Technikum Budowy Okrętów, które ukończył w 1967 roku. W latach 1952-1953 był referentem w PSS Społem w Końskich, w latach 1953-1970 starszym technikiem w Centralnym Biurze Konstrukcji Okrętowych w Gdańsku, a następnie w latach 1971-1996 po kolei konstruktorem, projektantem, starszym projektantem i w końcu specjalistą w Biurze Projektowo-Konstrukcyjnym Stoczni Gdańskiej.
WSPÓŁZAŁOŻYCIEL I DZIAŁACZ „SOLIDARNOŚCI”
W grudniu 1970 roku uczestniczył w strajku w zakładzie, a w 1974 roku zaprojektował płytę pamiątkową 9. Pułku Ułanów z Trembowli w kościele św. Antoniego w Warszawie. W sierpniu 1980 roku uczestniczył w strajku w Stoczni Gdańskiej. Wtedy też zaprezentował pierwotną koncepcję Pomnika Poległych Stoczniowców 1970, zgodnie z którą monument miał się składać z czterech krzyży, łączących się kotwicami i ramionami. Potem – ze względów praktycznych – zdecydowano się na trzy krzyże zamiast czterech. Taka konstrukcja była stabilniejsza i z uwagi na symbolikę zyskała poparcie hierarchów Kościoła. Od września 1980 roku Pietruszka był członkiem Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Poległych Stoczniowców 1970, który doprowadził do postawienia monumentu.
Od września 1980 roku działał w „Solidarności”, był członkiem Komitetu Założycielskiego, zaś od stycznia 1981 roku pełnił funkcję przewodniczącego Komisji Wydziałowej, był też członkiem Komisji Zakładowej. W 1982 roku uczestniczył w strajku w Stoczni Gdańskiej przeciwko delegalizacji „Solidarności”.
W latach 80. był autorem projektów prac o tematyce patriotycznej (związanych m.in. z rocznicą śmierci Józefa Piłsudskiego, zbrodni katyńskiej, genealogią Orla Białego), stanowiących wyposażenie wnętrz kościoła św. Brygidy w Gdańsku. W sierpniu 1988 roku uczestniczył w kolejnym strajku w Stoczni Gdańskiej. Od 1996 roku przebywał na emeryturze.
DBAŁ O TO, BY PAMIĘĆ O HISTORII WCIĄŻ TRWAŁA
Warto dodać, że od lat 70. Bogdan Pietruszka współorganizował wystawy dotyczące historii oręża, w 1991 roku (z Krystyny Kutą) był współautorem wystawy Znaki Ojczyzny (polska biżuteria patriotyczna od czasów Konfederacji Barskiej) w Muzeum Narodowym w Gdańsku. Był też autorem wielu projektów z dziedziny medalierstwa o symbolice narodowej i militarnej, m.in. medalu Katyń 1940 (1985), Krzyża Semper Fidelis dla Związku Solidarności Polskich Kombatantów (1990) i medalu na tysiąclecie Gdańska (1997).
Został odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski (2008), Krzyżem Wolności i Solidarności (2018), Złotym Krzyżem Zasługi (1990).
„TO BYŁ WIELKI PATRIOTA”
Małgorzata Pietruszka, wnuczka Bogdana Pietruszki, tak wspomina swojego dziadka: – Był człowiekiem, który bardzo się troszczył o innych. Zawsze można było na niego liczyć, potrafił stanąć na głowie, żeby być pomocą dla drugiego człowieka. Był też bardzo wielkim patriotą, wiele robił po prostu dla kraju – powiedziała Radiu Gdańsk.
Uroczystości pogrzebowe odbędą się w piątek 27 maja. O godzinie 9:30 w Bazylice Świętej Brygidy rozpocznie się msza święta pogrzebowa, a o godzinie 11:30 w kaplicy na cmentarzu Srebrzysko wystawiona zostanie trumna. Kondukt żałobny wyruszy spod bramy cmentarza w południe.
raf/Edyta Stracewska