Starogard Gdański: radni niejednomyślni podczas głosowania nad wotum zaufania dla prezydenta

(fot. Radio Gdańsk/Marika Wohlert)

Prezydent Starogardu Gdańskiego Janusz Stankowiak uzyskał w środę wotum zaufania. Radni udzielili mu też absolutorium z wykonania budżetu miasta za 2021 rok. Prezydent mówił, że przygotowanie budżetu nie było łatwe, bo Starogard, jak wiele miast w Polsce, odczuł skutki pandemii. Przekonywał jednak, że budżet jest dobry dla mieszkańców.

Głosowanie poprzedziła debata na temat stanu finansów miasta. W sprawozdaniu z wykonania budżetu skarbnik Ewa Kendzierska-Błyskal czytała m.in., że w 2021 roku miasto osiągnęło dochód w wysokości 266 530 998,71 zł. Oznacza to, że roczny plan zrealizowano w 100,7 proc. Z kolei wydatki zmieściły się w kwocie 259 758 680,99 zł, co stanowi 91,8 proc. planu. Tylko w rozwój infrastruktury miejskiej zainwestowano prawie 25 mln zł.

W obu przypadkach komisja rewizyjna i regionalna izba obrachunkowa pozytywnie zaopiniowały wniosek o udzielenie absolutorium.

NIE WSZYSCY BYLI „ZA”

W głosowaniu w sprawie wotum zaufania dla prezydenta 17 radnych było za, 2 się wstrzymało, a jedynie radny Sebastian Kucharczyk z klubu PiS był przeciw.

– Zagłosowałem przeciw udzieleniu wotum i absolutorium panu prezydentowi Starogardu Gdańskiego, bo uważam, że nie wszystkie inwestycje, które zostały zrealizowane w ubiegłym roku, są trafione – powiedział Radiu Gdańsk radny Kucharczyk.

Podał tu przykład basenu w Piekiełkach, który kosztował budżet miasta ponad 7 mln zł, a jest otwarty tylko przez 2 miesiące w roku.

Kolejnym punktem było udzielenie absolutorium dla włodarza Starogardu z wykonania budżetu za rok 2021. Spośród wszystkich radnych 16 opowiedziało się „za”, 4 wstrzymało się, a jeden był „przeciw”. W klubach nie było dyscypliny w sprawie głosowania, dlatego każdy głosował zgodnie ze swoim uznaniem.

Marika Wohlert/am

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj