Popełnienie 592 oszustw w związku z pandemią zarzuca Prokuratura Okręgowa w Słupsku grupie mieszkańców miasta. Akt oskarżenia w tej sprawie został wysłany do sądu.
Pięć osób miało prowadzić w internecie fikcyjną sprzedaż jednorazowych rękawiczek. Straty klientów oszacowano na 70 tysięcy złotych. Według ustaleń śledczych, proceder trwał od maja do sierpnia 2020 roku. Podejrzani na jednym z serwisów aukcyjnych oferowali sprzedaż jednorazowych rękawiczek, a po otrzymaniu pieniędzy od kontrahentów nie wysyłali zamówionego towaru. Każdy z klientów został oszukany na kwotę od kilkudziesięciu do kilkuset złotych.
– Osobą wiodącą w popełnieniu wskazanych przestępstw była Małgorzata C., która namówiła do przestępstwa trzy kolejne osoby, to jest Tomasza D., Dawida B. oraz Rafała M.; Anna Ł. do popełnienia przestępstwa została namówiona natomiast przez Tomasza D. (wszyscy oskarżeni to mieszkańcy Słupska – przyp. red.). Sprawcy przestępstwa wykorzystywali fakt objęcia przez portal oszukiwanych osób programem ochrony kupujących, w ramach którego to programu portal ten wypłacał oszukanym osobom odpowiednią rekompensatę – poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Słupsku Paweł Wnuk.
LICZYLI, ŻE IM SIĘ „UPIECZE”
– Oskarżeni wobec wypłaty oszukanym osobom stosownej rekompensaty liczyli na to, że nie będą oni o fakcie przestępstwa informowali organów ścigania; organy ścigania zostały natomiast o fakcie przestępstwa powiadomione przez portal. Zarzucane oskarżonym przestępstwa zostały im przypisane w różnego rodzaju konfiguracjach, to jest zarówno jako sprawcom samoistnym, jak i współsprawcom z innymi oskarżonymi – dodał.
Małgorzata C. tylko częściowo przyznała się do winy, a pozostali oskarżeni w całości. Grozi do ośmiu lat więzienia. Wobec Małgorzaty C. prokuratura prowadzi także postępowanie, dotyczące kilkudziesięciu przestępstw, polegających na fikcyjnej sprzedaży maseczek jednorazowych na twarz.
Przemysław Woś/mk