Kolejny weekend i kolejni nietrzeźwi kierowcy zatrzymani przez słupskich policjantów. Osiem kontroli wobec kierujących, którzy wsiedli za kierownicę pomimo tego, że pili wcześniej alkohol przeprowadzili od piątku do niedzieli funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.

W piątek policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Słupsku pracowali na miejscu kolizji drogowej w miejscowości Łupawa. Mundurowi ustalili, że 44-letnia kierująca saabem straciła panowanie nad pojazdem i zjechała do przydrożnego rowu.

– Od mieszkanki Gdańska policjanci wyczuli alkohol, a badanie alkomatem wykazało, że w jej organizmie znajduje się ponad 1,2 promila alkoholu- – mówi sierż. szt. Jakub Bagiński, oficer prasowy policji w Słupsku. – Dodatkowo pojazd, którym jechała pijana kobieta, nie miał aktualnych badań technicznych, a dowód rejestracyjny został zatrzymany podczas wcześniej policyjnej kontroli. Pomimo tego nieodpowiedzialna kobieta zdecydowała się wsiąść za kierownicę, doprowadziła do kolizji drogowej i spowodowała zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego.

O karze dla nieodpowiedzialnych kierowców zadecyduje teraz sąd, który za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości może zastosować nawet dwa lata więzienia.

BEZ PRAWA JAZDY A DALEJ JEŹDZI POD WPŁYWEM

Następnego dnia, w sobotę późnym wieczorem, funkcjonariusze słupskiej drogówki podjęli próbę zatrzymania do kontroli pojazd marki Renault. Kierowca tego pojazdu, zamiast się zatrzymać, rozpoczął ucieczkę, a następnie porzucił pojazd i schował się w bramie jednej z kamienic.

– Policjanci po chwili zauważyli tego mężczyznę i zatrzymali go. Badanie alkomatem pokazało, że w organizmie 24-latka znajduje się ponad 1,7 promila alkoholu. Co więcej, po sprawdzeniu uciekiniera w policyjnym systemie informatycznym okazało się, że posiada on aktywny zakaz prowadzenia pojazdów. 24-latek został zatrzymany i wkrótce odpowie za niezatrzymanie się do policyjnej kontroli i kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, za co grozi kara odpowiednio do 2 lat i do 5 lat więzienia – informuje Bagiński

Z kolei w niedzielę mundurowi interweniowali wobec trzech kierowców, którzy wsiedli za kierownicę pomimo tego, że spożywali wcześniej alkohol. Natomiast podczas całego weekendu zatrzymali razem ośmiu takich kierujących.

– Sześciu mężczyzn i dwie kobiety w swoich organizmach mieli od ponad 1,2 promila do ponad 2,5 promila alkoholu. Wszyscy odpowiedzą w najbliższym czasie za kierowanie pojazdami w stanie nietrzeźwości – precyzuje Jakub Bagiński. – Kolejny raz apelujemy o odpowiedzialność na drodze. Alkohol w każdej ilości wpływa na koncentrację i czas reakcji. Wsiadanie za kierownicę po alkoholu to skrajna nieodpowiedzialność. Kierowca, który podejmuje taką decyzję stwarza ogromne zagrożenie na drodze.

oprac. Wojciech Nowak/kan