Próbowali wyciąć katalizator z zaparkowanego samochodu. Zauważył ich policjant po służbie. W Ustce zatrzymano 34-letniego mężczyznę i 31-letnią kobietę.
Para, która chciała wyciąć katalizator z jednego z aut zaparkowanych w Ustce miała pecha. Zostali przyłapani na gorącym uczynku przez funkcjonariusza na służbie. – Policjant, który przebywał z rodziną w Ustce, zauważył na jednym z parkingów podejrzanie zachowujące się osoby, które zaglądają pod spód jednego z samochodów i rozglądają się na boki – informuje Jakub Bagiński, rzecznik słupskiej komendy. – Funkcjonariusz „na wolnym” od razu za pośrednictwem dyżurnego powiadomił swoich kolegów będących w służbie, którzy już po chwili przyjechali na miejsce. W stojącym obok samochodzie należącym do 34-letniego mężczyzny i 31-letniej kobiety mundurowi znaleźli służące do cięcia narzędzia m.in. piłę elektryczną i brzeszczot.
Kobieta i mężczyzna usłyszeli zarzut usiłowania kradzieży. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności. Mundurowi sprawdzają także, czy zatrzymane osoby mają związek z innymi kradzieżami katalizatorów w regionie.
Kinga Siwiec/kan