Zakończyła się I edycja akcji „Sopocka ławeczka”, w której mieszkańcy Sopotu proponowali lokalizacje dla nowych ławek w mieście. Do końca sierpnia ławki zostaną ustawione w 11 nowych lokalizacjach.

– Według założeń mieszkańcy Sopotu zgłaszają proponowane lokalizacje, gdzie chcieliby, aby w Sopocie dostawić ławki, następnie miasto analizuje pod względem możliwości, własności oraz zasadności postawienia w danej lokalizacji ławeczki. W tej edycji zostało zgłoszonych około 30 lokalizacji, z czego połowę wybraliśmy. Pozostałe projekty, które niestety w tym roku zostały odrzucone, chcielibyśmy zrealizować w przyszłym. Dotyczyły m.in. ulicy 3 maja. W przyszłości dostawimy tam też ławki – mówi Marcin Skwierawski, wiceprezydent Sopotu.

GDZIE BĘDĄ ZNAJDOWAŁY SIĘ ŁAWKI?

Nowe ławki pojawią się na ul. Obrońców Westerplatte, przy kładce (z obu stron), skrzyżowaniu ulic Chopina i Sobieskiego, ul. O. Kolberga, Moniuszki, skrzyżowaniu ul. Władysława IV i Lipowej, w środkowej części schodów łączących ul. Tatrzańską z ul. Obodrzyców, a także przy ulicach Chopina, Abrahama, czy Haffnera oraz alei Franciszka Mamuszki. Jak mówi wiceprezydent Sopotu, akcja cieszyła się dużym zainteresowaniem.

– Sopocianie, zwłaszcza seniorzy odpowiedzieli na program. Tak naprawdę projekt skupia się na potrzebach osób mających trudności w przemieszczaniu, a więc osób najczęściej w starszym wieku, osób z niepełnosprawnościami, a także kobiet w ciąży – mówi Marcin Skwierawski.

ZACHĘCENIE DO SPĘDZANIA CZASU NA ŚWIEŻYM POWIETRZU

– Zależy nam, aby mieszkańcy wychodzili na zewnątrz, korzystali z uroków Sopotu. Mamy piękną architekturę, zieleń. Właśnie dlatego dostawiamy ławki. Dzisiaj w Sopocie mamy ponad 700 ławek. Będziemy dostawiać kolejne. Chcemy, aby sopocianie więcej czasu spędzali na świeżym powietrzu. Sopot idealnie się do tego nadaje. Mamy czyste, piękne powietrze – wyjaśnia Marcin Skwierawski.

OPINIA SOPOCIAN

Mieszkańcy Sopotu cieszą się z nowych ławek w mieście. Twierdzą, że przydałoby się ich więcej szczególnie w lecie. – Jest to bardzo dobry pomysł. Tutaj jest pełne słońce, a jak by były one jeszcze w cieniu, to by było znakomicie. Chcemy na tej ławeczce odpocząć i ruszyć dalej – mówi mieszkanka Sopotu.

– Mało jest tutaj miejsc, gdzie jest tego cienia dużo. Ławek jest mało np. w parkach, gdzie jest dużo drzew i są aleje – dodaje mieszkaniec.

Marta Włodarczyk/jk