12 lat wiezienia za znęcanie, skatowanie i wielokrotne pobicie 5-letnich bliźniaczek z Siemirowic koło Lęborka. Sąd Okręgowy w Słupsku ogłosił dziś wyrok w sprawie Daniela P. To partner matki dziewczynek Klaudii K., którą sąd skazał na 1.5 roku więzienia za wielokrotne nieudzielenie pomocy bitym córkom. P. ma też 15-letni zakaz zbliżania się do dziewczynek.Wyrok jest nieprawomocny.
Sprawa wyszła na jaw dopiero, gdy jedno z pobitych dzieci straciło przytomność, a oprawca nie zdołał 5-latki ocucić pod prysznicem. Sędzia Aldona Chruściel- Struska podkreśliła, że oskarżony partner matki dzieci bił je regularnie.
– Codziennie dziewczynki były bite, miały kilkadziesiąt siniaków, miały stale siniaki, straszne i duże – uzasadniała skazujący wyrok sędzia Chruściel-Struska.. Daniel P. bił je również pięścią z metalowym pierścieniem. Miały też zakaz wychodzenia z pokoju, były zastraszane i terroryzowane. Chwytał dzieci za twarz ręką i przesuwał buzią dziecka po szorstkiej powierzchni.
Jedna z dziewczynek została tak popchnięta i uderzona, że straciła przytomność i oprawca nie zdołał jej ocucić nawet pod prysznicem w łazience.
Matkę dzieci Klaudię K. sąd skazał na 1,5 roku pozbawienia wolności za wielokrotne nieudzielenie pomocy bitym dzieciom oraz niereagowanie na przemoc. – Godziła się na tego rodzaju znęcanie nad dziećmi będąc dla nich osobą najbliższą -dodała sędzia.
Daniel P. ma też 15-letni zakaz zbliżania i kontaktowania się z prześladowanymi dziećmi. Ma także im zapłacić 70 tysięcy złotych za doznane krzywdy. Wyrok nie jest prawomocny
Przemysław Woś / kan