Gdynia: Rosomaki na ulicach miasta

Kilkadziesiąt Rosomaków wróciło z Afganistanu do portu w Gdyni. To największy transport sprzętu wojskowego w ramach wycofywania polskiego kontyngentu z misji – podaje Dowództwo Operacyjne Sił Zbrojnych. Po prawie sześciu latach afgańskich doświadczeń Rosomaki okazały się najlepszymi pojazdami na tamte warunki. Wróciły do Polski na pokładzie samochodowca. Wyruszyły z portu w Omanie na początku kwietnia i do Gdyni pokonały sześć i pół tysiąca mil morskich. Za transport zapłacili Amerykanie. Teraz transportery opancerzone po przeglądzie i remontach trafią do jednostek w kraju.

Od lipca tego roku do kwietnia 2014 do Polski wróci 65 procent wyposażenia polskiego kontyngentu, między innymi śmigłowce, wozy bojowe i środki łączności.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj