Garrett Nevels został nowym zawodnikiem Trefla Sopot! 30-letni rzucający obrońca wraca do Energa Basket Ligi – w sezonie 2020/2021 amerykański koszykarz grał dla WKS Śląska Wrocław, w 6 spotkaniach notując średnio 15.7 punktu (57.7% za trzy), 4.8 zbiórki, 3.8 asysty oraz 2 przechwyty. Kontrakt został podpisany do końca rozgrywek 2022/2023, z możliwością obustronnego rozwiązania go po dwóch miesiącach współpracy.
Garrett urodził się w Los Angeles, a pierwsze koszykarskie kroki stawiał w Palisades High School. Mierzący 188 centymetrów zawodnik studia rozpoczynał na college’u Mount San Antonio, z którym sięgnął po pierwsze historii uczelni mistrzostwo stanu juniorów, a sam został wybrany MVP rozgrywek. Następnie trafił na Hawaje, gdzie przez kolejne dwa lata reprezentował barwy uczelni z Honolulu, kończąc naukę z przeciętnymi na poziomie 10.8 punktu, 4.4 zbiórki oraz 1.3 asysty.
Grę w Europie rzucający obrońca rozpoczął na poziomie… czwartej ligi hiszpańskiej. Z Albacete awansował o szczebel wyżej, będąc jednym z najlepszych koszykarzy całych rozgrywek. Również w drugoligowym Forca Lleida, gdzie spędził kolejny rok, Nevels był wyróżniająca się postacią (śr. 16.4 punktu, 4.5 zbiórki, 3.4 asysty), a to zaowocowało propozycją z włoskiej ekstraklasy. W sezonie 2017/18 w zespole z Reggio Emilia rozegrał 9 meczów w Serie A oraz 14 w EuroCupie, a jego drużyna dotarła aż do półfinału tych międzynarodowych rozgrywek. W kolejnym sezonie koszykarz wrócił do Hiszpanii, ale tym razem na poziom ekstraklasowy. W San Sebastian Gipuzkoa BC średnio zapisywał 11.6 punktu, 4.3 zbiórki oraz 1.9 asysty.
PORTUGALSKA PRZYGODA
Kolejnym krokiem w karierze Garretta była gra w G-League dla Agua Caliente Clippers, filialnego klubu Los Angeles Clippers. W lipcu 2020 roku zakontraktowanie rzucającego obrońcy ogłosił WKS Śląsk Wrocław. Świetne występy w PLK zostały przerwane już po 6 meczach z powodu urazu stopy, ale wystarczyły do zapamiętania zawodnika – Nevels przeciętnie notował w nich 15.7 punktu, 4.8 zbiórki, 3.8 asysty oraz 2 przechwyty, a jego skuteczność w rzutach za trzy wynosiła 57.7%! Po wyleczeniu urazu rozgrywki 2020/21 kontynuował w FC Porto, gdzie średnio zapisywał 15.9 punktu, 4.3 zbiórki, 2.9 asysty i 1.4 przechwytu, a zakończył je w finale ligi, gdzie jego drużyna ostatecznie jednym punktem uległa w piątym meczu Sportingowi Lizbona.
Ostatni sezon spędził w KK FMP Belgrad, z którym występował w Lidze Adriatyckiej. Niestety, z powodu kontuzji nadgarstka musiał opuścić prawie trzy miesiące gry. Rozgrywki zakończył z 17 meczami na koncie, w których przeciętnie notował 13.3 punktu, 4.4 zbiórki, 2.3 asysty oraz 1.4 przechwytu.
DOŚWIADCZENIE Z HISZPANII I WŁOCH
– Sytuacja Jeana Salumu sprawiła, że zintensyfikowaliśmy nasze działania na rynku transferowym. Potrzebowaliśmy zawodnika na pozycji „2”, który niemal z miejsca będzie w stanie pomóc drużynie walczyć o kolejne zwycięstwa. Po niepowodzeniu badań Orlando Johnsona rozważaliśmy kilka kandydatur, ale ostatecznie postawiliśmy na Garretta Nevelsa. Wiemy, że dobrze przepracował ostatnie miesiące i jest głodny gry. Jego gra w hiszpańskiej i włoskiej ekstraklasie oraz to, w jaki sposób prezentował się w Śląsku, dają nam podstawy, aby sądzić, że to będzie realne wzmocnienie żółto-czarnego składu – mówi Marek Wierzbicki, prezes Trefla Sopot.
Garrett Nevels będzie występował z numerem „1”. Koszykarz od poniedziałku jest w Trójmieście, przeszedł już badania medyczne, a we wtorek wziął udział w pierwszym treningu z drużyną.