Debata na temat związków partnerskich na Uniwersytecie Gdańskim

debata 2

Ponad 200 osób uczestniczyło w debacie na temat związków partnerskich. Połowa uczestników związana była z młodzieżowymi organizacjami prawicowymi. Podczas spotkania nie zabrakło obraźliwych i wulgarnych komentarzy, głównie w kierunku posła Roberta Biedronia. Poseł przyznał jednka, że komentarze go nie zrażają, a dyskusja na trudne tematy jest potrzebna.

„Po to jest uniwersytet, żeby wymieniać się poglądami, żebyśmy dyskutowali „, powiedział poseł Ruchu Palikota. „Gdybym uznał, że nie będę się spierał z innymi poglądami to siedziałbym w domu z założonymi rękami. Kiedyś leciały kamienie, dzisiaj lecą tylko obraźliwe słowa „, podsumował poseł Biedroń.

Szef pomorskiego Obozu Narodowo Radykalnego Jakub Albin, po spotkaniu chwalił wysoką frekwencję przeciwników debaty.

debata 3Jak mówił, „Polacy nadal są przeciwko takim dewiacjom. Musimy protestować przeciwko temu zboczonemu dyskursowi”, komentował po po spotkaniu szef pomorskiego ONR.

Podczas debaty dyskutowano między innymi o szczegółach ustawy o związkach partnerskich, które przygotował Ruch Palikota i Sojusz Lewicy Demokratycznej.

Spotkanie było drugim podejściem do debaty na temat związków partnerskich. Pierwsze, które miało odbyć się w lutym, zostało odwołano ze względu na protesty Młodzieży Wszechpolskiej.

Robert Biedroń wygwizdany na UG

{flv}2638{/flv}

x-news

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj