Policja ostrzega przed nową metodą internetowych oszustw. Złodzieje tym razem podszywają się pod komendanta głównego policji lub Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości.

Pokrzywdzeni otrzymują wiadomości e-mail, których treść może budzić niepokój: „Oto fakty, o które jesteście oskarżeni. Zapraszamy do odpowiedzi w ciągu najbliższych godzin. Jeśli nie odpowiesz, będziemy zobowiązani do zatrzymania cię i nieodwołalnego aresztowania. Odpowiedz na ten bezpieczny i prywatny e-mail”. Na koniec pojawia się adres e-mail, a pod treścią podpisany jest Adam Cieślak – rzekomy komendant Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości.

Młodszy aspirant Anna Banaszewska-Jaszczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku tłumaczy, że prawdziwi funkcjonariusze nie posługują się takimi metodami. – Policjanci nigdy nie wysyłają maili z informacjami o prowadzonych postępowaniach i nie przedstawiają zarzutów za pośrednictwem poczty elektronicznej. Wszystkie tego typu wiadomości są prawdopodobnie próbą wyłudzenia przez oszustów danych lub pieniędzy. Po wejściu w linki, które zawierają takie wiadomości, możliwe jest zainstalowanie na naszym urządzeniu aplikacji do zdalnego sterowania nim. Nigdy nie wchodźmy w załączone pliki i nie wpisujmy tam swoich danych osobowych. Nie logujmy się też poprzez linki do naszej bankowości elektronicznej. Bądźmy ostrożni, w szczególności jeżeli chodzi o nasze oszczędności – przestrzega.

OSZUSTWO NA FAŁSZYWY LINK

Policja apeluje, aby nie klikać w żadne linki ani nie otwierać załączników. Mundurowi z Bytowa ponownie stawiają na profilaktykę filmową. Tym razem dotyczy ona jednego z najpopularniejszych oszustw w sieci. To tak zwane oszustwo na fałszywy link, które „grasuje” na portalach ogłoszeniowych. Bohaterka, która wcieliła się w rolę pokrzywdzonej, przychodzi na policję, aby zgłosić, że straciła pieniądze właśnie tą metodą Opowiadając policjantowi swoją historię, zapoznaje widzów ze wciąż aktywną metodą działania cyberprzestępców. Przedstawiona w materiale historia została zainspirowana prawdziwymi zgłoszeniami.

O każdej próbie kradzieży należy zawiadomić policję.

Posłuchaj materiału naszego reportera:

Grzegorz Armatowski/MarWer