15 samochodów spłonęło na terenie jednej z firm transportowych w Rusocinie koło Pruszcza Gdańskiego – taki jest najnowszy bilans pożaru, który przekazała właśnie policja. Niewykluczone, że było to podpalenie. Straty wstępnie oszacowano na 2 miliony złotych.

Ogień został już ugaszony, ale na miejscu cały czas pracują strażacy. W uszkodzonych autach rozszczelniły się zbiorniki z paliwem. Ratownicy muszą przepompować około 3 tysięcy litrów oleju napędowego. Na miejsce dojechały już specjalne zastępy ratownictwa chemicznego ze Starogardu Gdańskiego oraz policjanci. Zbierają ślady, które pomogą w wyjaśnieniu tej sprawy.

– Funkcjonariusze rozmawiają z osobami, które mogą mieć wiedzę na temat tego zdarzenia. Sprawdzamy i przeglądamy zapisy z kamer monitoringu. Wstępnie spłonęło 15 pojazdów – poinformowała podkomisarz Karina Kamińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

(Fot. KP PSP Pruszcz Gdański)

Śledztwo w tej sprawie prowadzić będzie prokuratura.

Grzegorz Armatowski/Sebastian Kwiatkowski/mm