Pijany spowodował kolizję i uciekł. Chwilę później sam zadzwonił na policję i się przyznał

Pijany kierowca ciężarówki spowodował kolizję w Malborku i uciekł. Niedługo potem został zatrzymany w sąsiednim powiecie starogardzkim. Sam zadzwonił na policję i powiedział, gdzie jest. To obywatel Litwy.

Do kolizji doszło na Alei Rodła w Malborku. Ciężarówka uderzyła w auto osobowe i odjechała. Po jakimś czasie z malborskim dyżurnym skontaktował się operator numeru 112. Przekazał mu numer telefonu obywatela Litwy, który zgłosił, że brał udział w stłuczce w Malborku. Policjant ustalił, że kierujący zatrzymał się na parkingu leśnym na terenie powiatu starogardzkiego. Tam zatrzymała go drogówka. 56-latek miał prawie promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Został zatrzymany i usłyszał zarzuty kierowania autem pod wpływem alkoholu, spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz ucieczki z miejsca zdarzenia.

Grożą mu 2 lata więzienia.

Grzegorz Armatowski/mm

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj