Tymczasowe punkty gastronomiczne zamiast kasyn. Zagospodarowanie słupskich bulwarów

Fot. Wizualizacja Linea Architekci

Nie będzie kasyn w Słupsku. Dwie spółki, które złożyły wnioski o wydanie zgody na otwarcie takich lokali w mieście wycofały się z projektów. Nowa propozycja, tymczasowe lokale gastronomiczne na bulwarach.

Firmy Arminotto oraz Provitel, obie z Warszawy chciały uzyskać zgodę na otwarcie kasyn przy ulicach Tuwima 5a, Chopina 3 oraz Młyńskiej 4. Już kilka tygodni temu prezydent Słupska Krystyna Danilecka-Wojewódzka zapowiada, że negatywnie zaopiniuje oba wnioski. Dziś podczas sesji rady miasta przewodnicząca Beata Chrzanowska poinformowała, że obie spółki wycofały się z procedowania wniosków. Dyskusję wśród radnych wzbudziła propozycja zmiany w budżecie i przeznaczenia 200 tysięcy złotych na powstanie tymczasowych lokali gastronomicznych na bulwarach nas Słupią.

Fot. Wizualizacja Linea Architekci

-Organizowaliśmy dwa przetargi szukając podmiotu, który zbuduje taki lokal na dzierżawionej od miasta ziemi na 30 lat, ale taki oferent się znalazł – -uzasadniała wiceprezydent Marta Makuch. Mamy więc propozycję by taki modułowe lokale postawić. Tak by mieszkańcy mogli korzystać z możliwości kupienia kawy, ciastka czy lodów. – Najemców wyłonimy w przetargach. Jeśli uda nam się znaleźć pieniądze to zbudujemy docelowy budynek gastronomiczny na stałe, ale to koszt około 4 mln złotych na dziś.

Mimo zgłaszanych wątpliwości radni poparli też projekt. Rada miasta zgodziła się też na wcześniejszy wykup obligacji za kwotę 10 mln złotych. Na tej operacji budżet Słupska ma oszczędzić ponad dwa miliony złotych.

Przemysław Woś / kan

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj