Ponad 100 tysięcy turystów odwiedziło w tym roku Festiwal Filmowy Orange Kino Letnie. Dwie wakacyjne stolice Polski: Sopot i Zakopane, na dwa miesiące zmieniły się w plenerowe sale kinowe. Tradycyjnie podczas festiwalu można było obejrzeć najlepsze produkcje ostatnich lat.
W Sopocie projekcje odbywały się wieczorami na molo, gdzie widzowie mogli skorzystać z leżaków i koców. Przygotowano także liczne atrakcje, m.in. konkursy, fotobudkę, oraz wystawę podróżniczki i redaktor naczelnej National Geographic Polska Martyny Wojciechowskiej. Chętni mogli dostać foldery informacyjne z opisami filmów i repertuarem. W festiwalowej kawiarni można było spotkać się z popularnymi polskimi aktorami goszczącymi na festiwalu.
Tegoroczny filmowy tydzień został podzielony tematycznie. Największą popularnością cieszyły się czwartki z cyklem filmów My name is Gosling, Ryan Gosling oraz piątki kiedy prezentowane były najciekawsze amerykańskie produkcje ostatnich lat, m.in. oscarowa Operacja Argo, czy Django Quentina Tarantino. Duże zainteresowanie wzbudzały także soboty, kiedy prezentowano wielkie historie miłosne z premierowym pokazem filmu Wielki Gatsby.
Na początku lipca ruszyły także projekcje w pociągach z Sopotu do Zakopanego. W ramach projektu Wakacyjny Wagon Filmowy podróżni mogli korzystać z sali kinowej.
Od 2011 roku na festiwalu przyznawany jest Diamentowy Klaps Filmowy. W tym roku nagroda za osobowość i pozytywną energię wnoszoną do kina powędrowała do Piotra Adamczyka. Ponadto, jak co roku, organizatorzy zachęcają do wzięcia udziału w głosowaniu na najlepszy film festiwalu. Wśród uczestników zostaną rozlosowane nagrody.
Jeszcze do końca miesiąca mieszkańcy Trójmiasta będą mogli wybrać się na sopockie molo, aby obejrzeć ulubione filmy. Orange Kino Letnie zakończy się w sobotę 31 sierpnia seansem Romeo + Julia z Leonardo DiCaprio i Claire Danes w rolach głównych.