160- kilogramowy marlin dał susa z wody… i prawie zabił wędkarzy

Podczas połowu ryb u wybrzeży Dominikany, 160 kg marlin – z ostrym szpicem – wskoczył na pokład łodzi, tuż obok dwóch wędkarzy. Ryba efektownym wyskokiem z wody próbowała zerwać się z linki. Dynamicznie wzbiła się w powietrze, przeleciała obok wędkarzy i wylądowała na pokładzie. Nikogo nie zraniła. Co jakiś czas dochodzi do groźnych wypadków z udziałem marlinów, które swoim ostrym szpicem potrafią poważnie zranić. Tym razem to ryba nie przeżyła, trafiła w ręce lokalnych rybaków, a co bardzo prawdopodobne, na ich talerze.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj